Christifideles laici: Różnice pomiędzy wersjami

Z Centrum Myśli Jana Pawła II - WIKIJP2
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
m
m
 
(Nie pokazano 6 wersji utworzonych przez jednego użytkownika)
Linia 2: Linia 2:
 
  Autor hasła: o. Maciej Zięba OP
 
  Autor hasła: o. Maciej Zięba OP
  
'''Christifideles laici''' ('''Wielka karta laikatu''') - Adhortację apostolską Christifideles laici można nazwać wielką
+
'''Christifideles laici''' ('''Wielka karta laikatu''') - tę adhortację apostolską można nazwać wielką kartą laikatu chrześcijańskiego. Została ona opublikowana jako owoc obrad Synodu Biskupów. Symptomatyczne jest to, że Jan Paweł II podpisał jej tekst 30 grudnia 1988, w święto Świętej Rodziny, podkreślając subtelnie, a zarazem wyraźnie, że rodzina jest specjalnym i najważniejszym miejscem realizacji chrześcijańskiego powołania.
kartą laikatu chrześcijańskiego. Została ona opublikowana
 
jako owoc obrad Synodu Biskupów. Symptomatyczne jest to, że Jan Paweł II podpisał jej tekst 30 grudnia 1988 roku, w święto
 
Świętej Rodziny, podkreślając subtelnie, a zarazem wyraźnie,
 
że rodzina jest specjalnym i najważniejszym miejscem realizacji
 
chrześcijańskiego powołania.
 
  
 
== Tezy adhortacji ==
 
== Tezy adhortacji ==
  
Adhortacja składa się z pięciu rozdziałów, a jej rozważania
+
Adhortacja składa się z pięciu rozdziałów, a jej rozważania oparte są na rozwinięciu biblijnej metafory o winnicy Pańskiej.
oparte są na rozwinięciu biblijnej metafory o winnicy Pańskiej.
 
  
We wprowadzeniu Jan Paweł II podkreśla, wychodząc od
+
We wprowadzeniu Jan Paweł II podkreśla, wychodząc od słów Chrystusa: ''Idźcie i wy do mojej winnicy'', konieczność zaangażowania się laikatu w misję Kościoła w kontekście wielkich potrzeb współczesnego świata.
słów Chrystusa: „Idźcie i wy do mojej winnicy”, konieczność zaangażowania
 
się laikatu w misję Kościoła w kontekście wielkich
 
potrzeb współczesnego świata.
 
  
Rozdział pierwszy, noszący tytuł: „Ja jestem krzewem winnym,
+
Rozdział pierwszy, noszący tytuł: ''Ja jestem krzewem winnym, wy latoroślami'', zajmuje się teologią laikatu. Przede wszystkim Papież przypomina soborową definicję laikatu, zrywającą z obecnym w Kościele przez wiele ostatnich stuleci myśleniem, że świeccy w Kościele to ''nie-duchowni''.
wy latoroślami”, zajmuje się teologią laikatu. Przede wszystkim
 
Papież przypomina soborową definicję laikatu, zrywającą
 
z obecnym w Kościele przez wiele ostatnich stuleci myśleniem,
 
że świeccy w Kościele to „nie-duchowni”.
 
  
„W swojej odpowiedzi na pytanie «kim są wierni świeccy»
+
''W swojej odpowiedzi na pytanie "kim są wierni świeccy"'' – przypomina Jan Paweł II – ''Sobór odbiegł od poprzednich definicji, w większości negatywnych, i przyjmując zdecydowanie pozytywny punkt widzenia, stwierdził z całym przekonaniem, że są oni pełnoprawnymi członkami Kościoła objętymi jego tajemnicą i obdarzonymi specyficznym powołaniem, którego celem w sposób szczególny jest szukanie Królestwa Bożego, zajmując się sprawami świeckimi i kierując nimi po myśli Bożej''. Następnie Jan Paweł II podkreśla realny udział ludzi świeckich w potrójnej godności Chrystusa – prorockiej, kapłańskiej i królewskiej. Stąd też – Papież cytuje Konstytucję Lumen gentium – ''wspólna jest godność członków wynikająca z ich odrodzenia się w Chrystusie, wspólna łaska synów, wspólne powołanie do doskonałości, jedno zbawienie, jedna nadzieja i miłość niepodzielna'', wspólne
– przypomina Jan Paweł II – Sobór odbiegł od poprzednich definicji,
+
jest też najważniejsze i podstawowe powołanie do świętości. ''Dziś wszyscy chrześcijanie powinni jak najpilniej podjąć drogę ewangelicznej odnowy w wielkodusznej odpowiedzi na wezwanie Apostoła do tego, "aby w całym postępowaniu stali się świętymi" (por. 1 P 1,15)''. Na tę pilną potrzebę położył szczęśliwie nacisk, dwadzieścia lat po Soborze Watykańskim II, Synod nadzwyczajny w roku 1985: ''"W ciągu całej historii Kościoła, w okolicznościach najtrudniejszych święte i święci byli zawsze źródłem i początkiem odnowy. Dlatego dziś pilnie potrzebujemy świętych, o których trzeba usilnie błagać Boga". Wszyscy wierni z tytułu swej przynależności do Kościoła otrzymują powszechne powołanie do świętości i w nim współuczestniczą''.
w większości negatywnych, i przyjmując zdecydowanie pozytywny
 
punkt widzenia, stwierdził z całym przekonaniem, że są
 
oni pełnoprawnymi członkami Kościoła objętymi jego tajemnicą
 
i obdarzonymi specyficznym powołaniem, którego celem w sposób
 
szczególny jest szukanie Królestwa Bożego, zajmując się
 
sprawami świeckimi i kierując nimi po myśli Bożej”. Następnie
 
Jan Paweł II podkreśla realny udział ludzi świeckich w potrójnej
 
godności Chrystusa – prorockiej, kapłańskiej i królewskiej. Stąd
 
też – Papież cytuje Konstytucję Lumen gentium – „wspólna jest
 
godność członków wynikająca z ich odrodzenia się w Chrystusie,
 
wspólna łaska synów, wspólne powołanie do doskonałości,
 
jedno zbawienie, jedna nadzieja i miłość niepodzielna”, wspólne
 
jest też najważniejsze i podstawowe powołanie do świętości.
 
„Dziś wszyscy chrześcijanie powinni jak najpilniej podjąć drogę
 
ewangelicznej odnowy w wielkodusznej odpowiedzi na wezwanie
 
Apostoła do tego, «aby w całym postępowaniu stali się świętymi» (por. 1 P 1,15). Na tę pilną potrzebę położył szczęśliwie
 
nacisk, dwadzieścia lat po Soborze Watykańskim II, Synod
 
nadzwyczajny w roku 1985: „«W ciągu całej historii Kościoła,
 
w okolicznościach najtrudniejszych święte i święci byli zawsze
 
źródłem i początkiem odnowy. Dlatego dziś pilnie potrzebujemy
 
świętych, o których trzeba usilnie błagać Boga». Wszyscy wierni
 
z tytułu swej przynależności do Kościoła otrzymują powszechne
 
powołanie do świętości i w nim współuczestniczą”.
 
  
Tym, co wyróżnia chrześcijan świeckich to fakt, że żyją
+
Tym, co wyróżnia chrześcijan świeckich to fakt, że żyją ''w świecie, to znaczy pośród wszystkich razem i poszczególnych spraw i obowiązków świata, i w zwyczajnych warunkach życia rodzinnego i społecznego, z których niejako utkana jest ich egzystencja. W tym świecie prowadzą też normalne życie, uczą się, pracują, utrzymują ze sobą różnorakie kontakty: przyjacielskie, społeczne, zawodowe, kulturalne itd. Sobór traktuje ich stan nie jako zwykły fakt, zewnętrzny i środowiskowy, ale jako rzeczywistość, która osiąga swój pełny sens w Jezusie Chrystusie. Co więcej, stwierdza, że samo Słowo Wcielone zechciało być uczestnikiem ludzkiej społeczności. Jezus uświęcał ludzkie związki, w pierwszym rzędzie rodzinne, z których powstają urządzenia społeczne. Zechciał prowadzić życie rzemieślnika, właściwe dla jego czasu i kraju''. Są więc ludzie świeccy niejako zanurzeni w świat współczesny i są jego częścią, a zarazem – podkreślając znaczenie ''świeckiego'' wymiaru życia Jezusa – są obdarzeni przez Niego ewangeliczną misją. ''W ten oto sposób'' – komentuje Papież – ''"świat" staje się polem i narzędziem ludzi świeckich w realizacji ich chrześcijańskiego powołania''. I w tym właśnie objawia się specyfika powołania laikatu i jego komplementarność, w stosunku do powołania duchownych. ''Chrzest bowiem nie odrywa świeckich od świata, lecz powierza im powołanie, które właśnie w świecie, wewnątrz świata winno się urzeczywistniać, albowiem tam ich Bóg powołuje, aby wykonując właściwe sobie zadania, kierowani duchem ewangelicznym przyczyniali się do uświęcenia świata na kształt zaczynu, od wewnątrz niejako, i w ten sposób przykładem zwłaszcza swego życia promieniując wiarą, nadzieją i miłością, ukazywali innym Chrystusa''.
„w świecie, to znaczy pośród wszystkich razem i poszczególnych
 
spraw i obowiązków świata, i w zwyczajnych warunkach życia
 
rodzinnego i społecznego, z których niejako utkana jest ich
 
egzystencja. W tym świecie prowadzą też normalne życie, uczą
 
się, pracują, utrzymują ze sobą różnorakie kontakty: przyjacielskie,
 
społeczne, zawodowe, kulturalne itd. Sobór traktuje ich
 
stan nie jako zwykły fakt, zewnętrzny i środowiskowy, ale jako
 
rzeczywistość, która osiąga swój pełny sens w Jezusie Chrystusie.
 
Co więcej, stwierdza, że samo Słowo Wcielone zechciało być
 
uczestnikiem ludzkiej społeczności. Jezus uświęcał ludzkie związki,
 
w pierwszym rzędzie rodzinne, z których powstają urządzenia
 
społeczne. Zechciał prowadzić życie rzemieślnika, właściwe dla
 
jego czasu i kraju”. Są więc ludzie świeccy niejako zanurzeni
 
w świat współczesny i są jego częścią, a zarazem – podkreślając
 
znaczenie „świeckiego” wymiaru życia Jezusa – są obdarzeni
 
przez Niego ewangeliczną misją. „W ten oto sposób – komentuje
 
Papież – «świat» staje się polem i narzędziem ludzi świeckich
 
w realizacji ich chrześcijańskiego powołania”. I w tym właśnie
 
objawia się specyfika powołania laikatu i jego komplementarność,
 
w stosunku do powołania duchownych. „Chrzest bowiem
 
nie odrywa świeckich od świata, lecz powierza im powołanie,
 
które właśnie w świecie, wewnątrz świata winno się urzeczywistniać,
 
albowiem tam ich Bóg powołuje, aby wykonując właściwe
 
sobie zadania, kierowani duchem ewangelicznym przyczyniali się do uświęcenia świata na kształt zaczynu, od wewnątrz niejako,
 
i w ten sposób przykładem zwłaszcza swego życia promieniując
 
wiarą, nadzieją i miłością, ukazywali innym Chrystusa”.
 
  
Bycie w Kościele człowiekiem świeckim nie jest więc faktem
+
Bycie w Kościele człowiekiem świeckim nie jest więc faktem socjologicznym czy egzystencjalnym, ale przede wszystkim jest faktem teologicznym. Jest to bycie obdarowanym specjalną, niepowtarzalną misją, którą Chrystus i Jego Kościół powierzają świeckim chrześcijanom. To oni bowiem, żyjąc w świecie, wsłuchują się w głos Boga objawiającego im ich konkretne powołanie oraz swój zamiar, by ''szukali Królestwa Bożego zajmując się sprawami Bożymi i kierując nimi po myśli Bożej''.
socjologicznym czy egzystencjalnym, ale przede wszystkim
 
jest faktem teologicznym. Jest to bycie obdarowanym specjalną,
 
niepowtarzalną misją, którą Chrystus i Jego Kościół powierzają
 
świeckim chrześcijanom. To oni bowiem, żyjąc w świecie, wsłuchują
 
się w głos Boga objawiającego im ich konkretne powołanie
 
oraz swój zamiar, by „szukali Królestwa Bożego zajmując się
 
sprawami Bożymi i kierując nimi po myśli Bożej”.
 
  
Chrześcijańskie powołanie i misja świeckich obejmuje więc
+
Chrześcijańskie powołanie i misja świeckich obejmuje więc cały świat, wszystkie obszary, w których żyją oni i działają, a także szerokie obszary życia społecznego, obszary kultury, ekonomii i polityki, które winni przepajać duchem Ewangelii. W ten sposób każde ich działanie poprzez bycie świadkiem Ewangelii może stać się, i winno się stawać, działaniem apostolskim, wypełnianiem specjalnej misji Boga powierzonej człowiekowi świeckiemu.
cały świat, wszystkie obszary, w których żyją oni i działają, a także
 
szerokie obszary życia społecznego, obszary kultury, ekonomii
 
i polityki, które winni przepajać duchem Ewangelii. W ten sposób
 
każde ich działanie poprzez bycie świadkiem Ewangelii może stać
 
się, i winno się stawać, działaniem apostolskim, wypełnianiem
 
specjalnej misji Boga powierzonej człowiekowi świeckiemu.
 
  
Adhortacja podkreślając fundamentalne znaczenie rodziny
+
Adhortacja podkreślając fundamentalne znaczenie rodziny i wspólnoty parafialnej w życiu chrześcijanina nie ogranicza jednak rozumienia misji świeckich jedynie do aktywności prowadzonej przy kościele parafialnym. Ukazuje też wielkie obszary misji i apostolstwa świeckich w pracy, w zaangażowaniu kulturalnym i społecznym, które podejmują oni w codziennym życiu.
i wspólnoty parafialnej w życiu chrześcijanina nie ogranicza jednak
 
rozumienia misji świeckich jedynie do aktywności prowadzonej
 
przy kościele parafialnym. Ukazuje też wielkie obszary
 
misji i apostolstwa świeckich w pracy, w zaangażowaniu kulturalnym
 
i społecznym, które podejmują oni w codziennym życiu.
 
  
Rozdział drugi, który nosi tytuł: „Latorośle jednego krzewu”,
+
Rozdział drugi, który nosi tytuł: ''Latorośle jednego krzewu'', jest poświęcony uczestnictwu świeckich w życiu Kościoła. Po omówieniu soborowej eklezjologii komunii Jan Paweł II pokazuje, że implikacją takiego samo-rozumienia Kościoła jest wielowątkowe zaangażowanie się świeckich w życie wspólnoty kościelnej (zwłaszcza w życie parafii) poprzez pełnienie w niej różnych posług i służenie swoimi charyzmatami zarówno w wymiarze jednostkowym jak i wspólnotowym. Papież podaje kryteria kościelnego charakteru zrzeszeń katolickich, podkreślając, że skoro działają one w Kościele i dla Kościoła, to nie mogą mieć ani prywatnego, ani samozwańczego charakteru.
jest poświęcony uczestnictwu świeckich w życiu Kościoła.
 
Po omówieniu soborowej eklezjologii komunii Jan Paweł II
 
pokazuje, że implikacją takiego samo-rozumienia Kościoła jest
 
wielowątkowe zaangażowanie się świeckich w życie wspólnoty
 
kościelnej (zwłaszcza w życie parafii) poprzez pełnienie w niej
 
różnych posług i służenie swoimi charyzmatami zarówno w wymiarze
 
jednostkowym jak i wspólnotowym. Papież podaje kryteria
 
kościelnego charakteru zrzeszeń katolickich, podkreślając, że skoro działają one w Kościele i dla Kościoła, to nie mogą mieć
 
ani prywatnego, ani samozwańczego charakteru.
 
  
Kolejny rozdział: „Przeznaczyłem was na to, abyście szli
+
Kolejny rozdział: ''Przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili'' ukazuje rozległe pola zaangażowań ludzi świeckich w ewangelizacyjną misję Kościoła. Za szczególnie ważne uważa Jan Paweł II krzewienie poszanowania dla godności osoby ludzkiej, zwłaszcza prawa do życia i wolności religijnej. Podstawowym miejscem dla realizowania powołania osoby świeckiej jest rodzina, ale miłość i wypływająca z niej solidarność otwiera także chrześcijan na zaangażowanie się w poprawę bytu innych ludzi i większych społeczności. Niezwykle istotną sprawą jest więc zaangażowanie świeckich w rzeczywistość polityczną i gospodarczą, by przenikać je duchem Ewangelii. Podstawową przestrzenią ewangelizacji jest jednak kultura, bowiem „tylko
i owoc przynosili” ukazuje rozległe pola zaangażowań ludzi świeckich
+
w obrębie kultury i poprzez kulturę wiara chrześcijańska staje się historyczna i tworzy historię''. Dlatego ''Kościół zachęca świeckich, by z odwagą i twórczą inteligencją byli obecni w uprzywilejowanych miejscach kultury, jakimi są szkoły i uniwersytety, ośrodki badań naukowych i technicznych, środowiska twórczości artystycznej i humanistycznej refleksji''.
w ewangelizacyjną misję Kościoła. Za szczególnie ważne
 
uważa Jan Paweł II krzewienie poszanowania dla godności osoby
 
ludzkiej, zwłaszcza prawa do życia i wolności religijnej. Podstawowym
 
miejscem dla realizowania powołania osoby świeckiej
 
jest rodzina, ale miłość i wypływająca z niej solidarność otwiera
 
także chrześcijan na zaangażowanie się w poprawę bytu innych
 
ludzi i większych społeczności. Niezwykle istotną sprawą
 
jest więc zaangażowanie świeckich w rzeczywistość polityczną
 
i gospodarczą, by przenikać je duchem Ewangelii. Podstawową
 
przestrzenią ewangelizacji jest jednak kultura, bowiem „tylko
 
w obrębie kultury i poprzez kulturę wiara chrześcijańska staje się
 
historyczna i tworzy historię”. Dlatego „Kościół zachęca świeckich,
 
by z odwagą i twórczą inteligencją byli obecni w uprzywilejowanych
 
miejscach kultury, jakimi są szkoły i uniwersytety,
 
ośrodki badań naukowych i technicznych, środowiska twórczości
 
artystycznej i humanistycznej refleksji”.
 
  
Rozdział czwarty: „Robotnicy w winnicy Pańskiej” omawia
+
Rozdział czwarty: ''Robotnicy w winnicy Pańskiej'' omawia różnorodność [[Powołanie (chrześcijańskie)|chrześcijańskich powołań]] zależną od wieku: dzieci, młodych i starszych, powołanie ludzi cierpiących, a także różnorodność i komplementarność, przy pełnej ich równości, powołań mężczyzny i kobiety. W tym miejscu Ojciec Święty przedstawia dłuższe rozważania na temat antropologicznych i teologicznych uwarunkowaniach feminizmu chrześcijańskiego oraz ukazuje liczne możliwości lepszego wykorzystania kobiecych talentów w misji Kościoła.
różnorodność chrześcijańskich powołań zależną od wieku: dzieci,
 
młodych i starszych, powołanie ludzi cierpiących, a także różnorodność
 
i komplementarność, przy pełnej ich równości, powołań
 
mężczyzny i kobiety. W tym miejscu Ojciec Święty przedstawia
 
dłuższe rozważania na temat antropologicznych i teologicznych
 
uwarunkowaniach feminizmu chrześcijańskiego oraz ukazuje
 
liczne możliwości lepszego wykorzystania kobiecych talentów
 
w misji Kościoła.
 
  
Ostatni rozdział – „Abyście przynosili owoc obfitszy” – jest
+
Ostatni rozdział – ''Abyście przynosili owoc obfitszy'' – jest poświęcony formacji katolików świeckich, w której uczestniczy Urząd Nauczycielski Kościoła oraz różnorodne wspólnoty, wśród których rodzina i parafia zajmują miejsce poczesne.
poświęcony formacji katolików świeckich, w której uczestniczy
 
Urząd Nauczycielski Kościoła oraz różnorodne wspólnoty, wśród
 
których rodzina i parafia zajmują miejsce poczesne.
 
  
Papież kończy adhortację apostolską Christifideles laici modlitwą
+
Papież kończy adhortację apostolską "Christifideles laici" modlitwą do Matki Kościoła:
do Matki Kościoła:
+
 
 +
{{Cytat box
 +
|cytat  = Ty, która z Apostołami
  
„Ty, która z Apostołami
 
 
w wieczerniku trwałaś na modlitwie,
 
w wieczerniku trwałaś na modlitwie,
 +
 
oczekując przyjścia Ducha Pięćdziesiątnicy,
 
oczekując przyjścia Ducha Pięćdziesiątnicy,
 +
 
proś o nowe Jego rozlanie
 
proś o nowe Jego rozlanie
 +
 
na wszystkich katolików świeckich,
 
na wszystkich katolików świeckich,
 +
 
mężczyzn i kobiety,
 
mężczyzn i kobiety,
ażeby w pełni sprostali swojemu powołaniu i swojej misji …
+
 
 +
ażeby w pełni sprostali swojemu powołaniu i swojej misji…
 +
 
 
Dziewico Matko,
 
Dziewico Matko,
 +
 
prowadź nas i wspieraj,
 
prowadź nas i wspieraj,
 +
 
abyśmy zawsze żyli jak prawdziwi
 
abyśmy zawsze żyli jak prawdziwi
 +
 
synowie i córki Kościoła Twojego Syna
 
synowie i córki Kościoła Twojego Syna
 +
 
i przyczyniali się do utrwalania tu na ziemi
 
i przyczyniali się do utrwalania tu na ziemi
 +
 
cywilizacji prawdy i miłości,
 
cywilizacji prawdy i miłości,
zgodnie z wolą Boga i dla Jego chwały”.
+
 
 +
zgodnie z wolą Boga i dla Jego chwały.
 +
|źródło =
 +
|width  =
 +
|align  =
 +
}}
 +
 
  
 
== Linki zewnętrzne ==
 
== Linki zewnętrzne ==
Linia 172: Linia 74:
 
== Opracowania nt. adhortacji Christifideles laici ==
 
== Opracowania nt. adhortacji Christifideles laici ==
  
* o. Maciej Zięba OP, ''Jestem z Wami: kompendium twórczości i nauczania Karola Wojtyły - Jana Pawła II'', Wydawnictwo M, Kraków 2010, s. 133 ISBN 9788375952520 [[Plik:W_bibliotece.jpg]]
+
* o. Maciej Zięba OP, ''Jestem z Wami: kompendium twórczości i nauczania Karola Wojtyły - Jana Pawła II'', Wydawnictwo M, Kraków 2010, s. 133-138 ISBN 9788375952520 [[Plik:W_bibliotece.jpg]]
  
 
== Zobacz także ==
 
== Zobacz także ==
  
[[Kategoria:Adhortacje]]
+
*[[Sekularyzm]]
 +
*[[Uczestnictwo]]
 +
*[[Apostolstwo]]
 +
*[[Świeccy]]
 +
 
 +
[[Kategoria:Adhortacje]] [[Kategoria: Hasła M]]

Aktualna wersja na dzień 06:57, 11 lip 2014

Treść hasła pochodzi z publikacji „Jestem z Wami: kompendium twórczości i nauczania Karola Wojtyły - Jana Pawła II”, Wydawnictwo M, Kraków 2010
Autor hasła: o. Maciej Zięba OP

Christifideles laici (Wielka karta laikatu) - tę adhortację apostolską można nazwać wielką kartą laikatu chrześcijańskiego. Została ona opublikowana jako owoc obrad Synodu Biskupów. Symptomatyczne jest to, że Jan Paweł II podpisał jej tekst 30 grudnia 1988, w święto Świętej Rodziny, podkreślając subtelnie, a zarazem wyraźnie, że rodzina jest specjalnym i najważniejszym miejscem realizacji chrześcijańskiego powołania.

Tezy adhortacji

Adhortacja składa się z pięciu rozdziałów, a jej rozważania oparte są na rozwinięciu biblijnej metafory o winnicy Pańskiej.

We wprowadzeniu Jan Paweł II podkreśla, wychodząc od słów Chrystusa: Idźcie i wy do mojej winnicy, konieczność zaangażowania się laikatu w misję Kościoła w kontekście wielkich potrzeb współczesnego świata.

Rozdział pierwszy, noszący tytuł: Ja jestem krzewem winnym, wy latoroślami, zajmuje się teologią laikatu. Przede wszystkim Papież przypomina soborową definicję laikatu, zrywającą z obecnym w Kościele przez wiele ostatnich stuleci myśleniem, że świeccy w Kościele to nie-duchowni.

W swojej odpowiedzi na pytanie "kim są wierni świeccy" – przypomina Jan Paweł II – Sobór odbiegł od poprzednich definicji, w większości negatywnych, i przyjmując zdecydowanie pozytywny punkt widzenia, stwierdził z całym przekonaniem, że są oni pełnoprawnymi członkami Kościoła objętymi jego tajemnicą i obdarzonymi specyficznym powołaniem, którego celem w sposób szczególny jest szukanie Królestwa Bożego, zajmując się sprawami świeckimi i kierując nimi po myśli Bożej. Następnie Jan Paweł II podkreśla realny udział ludzi świeckich w potrójnej godności Chrystusa – prorockiej, kapłańskiej i królewskiej. Stąd też – Papież cytuje Konstytucję Lumen gentium – wspólna jest godność członków wynikająca z ich odrodzenia się w Chrystusie, wspólna łaska synów, wspólne powołanie do doskonałości, jedno zbawienie, jedna nadzieja i miłość niepodzielna, wspólne jest też najważniejsze i podstawowe powołanie do świętości. Dziś wszyscy chrześcijanie powinni jak najpilniej podjąć drogę ewangelicznej odnowy w wielkodusznej odpowiedzi na wezwanie Apostoła do tego, "aby w całym postępowaniu stali się świętymi" (por. 1 P 1,15). Na tę pilną potrzebę położył szczęśliwie nacisk, dwadzieścia lat po Soborze Watykańskim II, Synod nadzwyczajny w roku 1985: "W ciągu całej historii Kościoła, w okolicznościach najtrudniejszych święte i święci byli zawsze źródłem i początkiem odnowy. Dlatego dziś pilnie potrzebujemy świętych, o których trzeba usilnie błagać Boga". Wszyscy wierni z tytułu swej przynależności do Kościoła otrzymują powszechne powołanie do świętości i w nim współuczestniczą.

Tym, co wyróżnia chrześcijan świeckich to fakt, że żyją w świecie, to znaczy pośród wszystkich razem i poszczególnych spraw i obowiązków świata, i w zwyczajnych warunkach życia rodzinnego i społecznego, z których niejako utkana jest ich egzystencja. W tym świecie prowadzą też normalne życie, uczą się, pracują, utrzymują ze sobą różnorakie kontakty: przyjacielskie, społeczne, zawodowe, kulturalne itd. Sobór traktuje ich stan nie jako zwykły fakt, zewnętrzny i środowiskowy, ale jako rzeczywistość, która osiąga swój pełny sens w Jezusie Chrystusie. Co więcej, stwierdza, że samo Słowo Wcielone zechciało być uczestnikiem ludzkiej społeczności. Jezus uświęcał ludzkie związki, w pierwszym rzędzie rodzinne, z których powstają urządzenia społeczne. Zechciał prowadzić życie rzemieślnika, właściwe dla jego czasu i kraju. Są więc ludzie świeccy niejako zanurzeni w świat współczesny i są jego częścią, a zarazem – podkreślając znaczenie świeckiego wymiaru życia Jezusa – są obdarzeni przez Niego ewangeliczną misją. W ten oto sposób – komentuje Papież – "świat" staje się polem i narzędziem ludzi świeckich w realizacji ich chrześcijańskiego powołania. I w tym właśnie objawia się specyfika powołania laikatu i jego komplementarność, w stosunku do powołania duchownych. Chrzest bowiem nie odrywa świeckich od świata, lecz powierza im powołanie, które właśnie w świecie, wewnątrz świata winno się urzeczywistniać, albowiem tam ich Bóg powołuje, aby wykonując właściwe sobie zadania, kierowani duchem ewangelicznym przyczyniali się do uświęcenia świata na kształt zaczynu, od wewnątrz niejako, i w ten sposób przykładem zwłaszcza swego życia promieniując wiarą, nadzieją i miłością, ukazywali innym Chrystusa.

Bycie w Kościele człowiekiem świeckim nie jest więc faktem socjologicznym czy egzystencjalnym, ale przede wszystkim jest faktem teologicznym. Jest to bycie obdarowanym specjalną, niepowtarzalną misją, którą Chrystus i Jego Kościół powierzają świeckim chrześcijanom. To oni bowiem, żyjąc w świecie, wsłuchują się w głos Boga objawiającego im ich konkretne powołanie oraz swój zamiar, by szukali Królestwa Bożego zajmując się sprawami Bożymi i kierując nimi po myśli Bożej.

Chrześcijańskie powołanie i misja świeckich obejmuje więc cały świat, wszystkie obszary, w których żyją oni i działają, a także szerokie obszary życia społecznego, obszary kultury, ekonomii i polityki, które winni przepajać duchem Ewangelii. W ten sposób każde ich działanie poprzez bycie świadkiem Ewangelii może stać się, i winno się stawać, działaniem apostolskim, wypełnianiem specjalnej misji Boga powierzonej człowiekowi świeckiemu.

Adhortacja podkreślając fundamentalne znaczenie rodziny i wspólnoty parafialnej w życiu chrześcijanina nie ogranicza jednak rozumienia misji świeckich jedynie do aktywności prowadzonej przy kościele parafialnym. Ukazuje też wielkie obszary misji i apostolstwa świeckich w pracy, w zaangażowaniu kulturalnym i społecznym, które podejmują oni w codziennym życiu.

Rozdział drugi, który nosi tytuł: Latorośle jednego krzewu, jest poświęcony uczestnictwu świeckich w życiu Kościoła. Po omówieniu soborowej eklezjologii komunii Jan Paweł II pokazuje, że implikacją takiego samo-rozumienia Kościoła jest wielowątkowe zaangażowanie się świeckich w życie wspólnoty kościelnej (zwłaszcza w życie parafii) poprzez pełnienie w niej różnych posług i służenie swoimi charyzmatami zarówno w wymiarze jednostkowym jak i wspólnotowym. Papież podaje kryteria kościelnego charakteru zrzeszeń katolickich, podkreślając, że skoro działają one w Kościele i dla Kościoła, to nie mogą mieć ani prywatnego, ani samozwańczego charakteru.

Kolejny rozdział: Przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili ukazuje rozległe pola zaangażowań ludzi świeckich w ewangelizacyjną misję Kościoła. Za szczególnie ważne uważa Jan Paweł II krzewienie poszanowania dla godności osoby ludzkiej, zwłaszcza prawa do życia i wolności religijnej. Podstawowym miejscem dla realizowania powołania osoby świeckiej jest rodzina, ale miłość i wypływająca z niej solidarność otwiera także chrześcijan na zaangażowanie się w poprawę bytu innych ludzi i większych społeczności. Niezwykle istotną sprawą jest więc zaangażowanie świeckich w rzeczywistość polityczną i gospodarczą, by przenikać je duchem Ewangelii. Podstawową przestrzenią ewangelizacji jest jednak kultura, bowiem „tylko w obrębie kultury i poprzez kulturę wiara chrześcijańska staje się historyczna i tworzy historię. Dlatego Kościół zachęca świeckich, by z odwagą i twórczą inteligencją byli obecni w uprzywilejowanych miejscach kultury, jakimi są szkoły i uniwersytety, ośrodki badań naukowych i technicznych, środowiska twórczości artystycznej i humanistycznej refleksji.

Rozdział czwarty: Robotnicy w winnicy Pańskiej omawia różnorodność chrześcijańskich powołań zależną od wieku: dzieci, młodych i starszych, powołanie ludzi cierpiących, a także różnorodność i komplementarność, przy pełnej ich równości, powołań mężczyzny i kobiety. W tym miejscu Ojciec Święty przedstawia dłuższe rozważania na temat antropologicznych i teologicznych uwarunkowaniach feminizmu chrześcijańskiego oraz ukazuje liczne możliwości lepszego wykorzystania kobiecych talentów w misji Kościoła.

Ostatni rozdział – Abyście przynosili owoc obfitszy – jest poświęcony formacji katolików świeckich, w której uczestniczy Urząd Nauczycielski Kościoła oraz różnorodne wspólnoty, wśród których rodzina i parafia zajmują miejsce poczesne.

Papież kończy adhortację apostolską "Christifideles laici" modlitwą do Matki Kościoła:

Ty, która z Apostołami

w wieczerniku trwałaś na modlitwie,

oczekując przyjścia Ducha Pięćdziesiątnicy,

proś o nowe Jego rozlanie

na wszystkich katolików świeckich,

mężczyzn i kobiety,

ażeby w pełni sprostali swojemu powołaniu i swojej misji…

Dziewico Matko,

prowadź nas i wspieraj,

abyśmy zawsze żyli jak prawdziwi

synowie i córki Kościoła Twojego Syna

i przyczyniali się do utrwalania tu na ziemi

cywilizacji prawdy i miłości,

zgodnie z wolą Boga i dla Jego chwały.


Linki zewnętrzne

Adhortacja Christifideles laici

Opracowania nt. adhortacji Christifideles laici

  • o. Maciej Zięba OP, Jestem z Wami: kompendium twórczości i nauczania Karola Wojtyły - Jana Pawła II, Wydawnictwo M, Kraków 2010, s. 133-138 ISBN 9788375952520 W bibliotece.jpg

Zobacz także