Bułgaria

Z Centrum Myśli Jana Pawła II - WIKIJP2
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Bułgaria - (właść. Republika Bułgarii, bg. Република България) - państwo w Europie południowo-wschodniej, na Półwyspie Bałkańskim. Od końca XIV wieku do 1878 roku znajdowało się pod panowaniem Imperium Osmańskiego, po II wojnie światowej weszła w orbitę wpływów ZSRR. Członek Unii Europejskiej od 2007 roku. Jan Paweł II odwiedził Bułgarię w maju 2002 roku podczas Pielgrzymka zagraniczna (96).

Struktura religijna

Według spisu przeprowadzonego w 2010 roku przez pozarządową organizację międzynarodową The Joshua Project, ponad 83 proc. Bułgarów przyznaje się do wyznawania chrześcijaństwa prawosławnego. Drugą co do wielkości religię stanowi islam z blisko 12, 5 proc, wyznawców, głównie pochodzenia tureckiego. Nieco ponad 1 proc. obywateli kraju wyznaje katolicyzm, zarówno w obrządku łacińskim, jak i bizantyjskim. Około 11 proc. mieszkańców nie jest związana z żadnym wyznaniem religijnym[1]. Nieco inne dane pochodzą ze Spisu Powszechnego Bułgarii z 2011 roku, gdzie związek z prawosławiem deklaruje prawie 60 proc. obywateli, prawie 22 proc. określa się jako nie należący do żadnej grupy wyznaniowej, 9 proc. jest ateistami, niespełna 8 proc. muzułmanami, a katolikami - 0, 7 proc. Bułgarów[2].

Prawosławie

Władca Bułgarów Michał I Borys przyjął chrzest w obrządku bizantyjskim w 864 lub 865 roku, co automatycznie uczyniło z chrześcijaństwa oficjalną religią państwową. Pomimo wielowiekowego panowania tureckiego, bułgarskie chrześcijaństwo przetrwało okres muzułmańskiego naporu. Bułgarska Cerkiew Prawosławna na przetrzeni dziejów kilkukrotnie zyskiwała i traciła autokefalię. Ostatecznie uzyskałą ja po zakończeniu II wojny światowej. W 1953 roku odnowiono funkcjonowania Patriarchatu Bułgarii. Obecnie dzieli się na 13 eparchii (diecezji) o statusie metropolii w kraju i dwie obejmujące bułgarską diasporę na całym świecie. Cerkiew dysponuje także ponad 3200 parafiami, 123 monasterami męskimi i żeńskimi, dwoma uczelniami wyższymi i dwoma seminariami duchownymi. Duchowym centrum bułgarskiego prawosławia jest monaster w Rile, znajdujący się 120 km od stolicy kraju - Sofii. Bułgarska cerkiew posługuje się w większości kalendarzem gregoriańskim, a jej zwierzchnkiem jest od 2013 patriarcha Neofit[3].

Katolicyzm

Na szerszą skalę chrześcijaństwo łacińskie zaczęło przenikać na tereny dzisiejszej Bułgarii w okresie średniowiecza. Pod dojściu do władzy komunistów w 1945 roku, Kościół katolicki obdywu obrządków poddany został krwawym prześladowaniom, trwającym do połowy lat pięćdziesiątych XX wieku. Największe skupiska bułgarskich katolików żyją w mieście Płowdiw położonym w środkowej części kraju oraz w niektórych miejscowościach na północy Bułgarii. Katolicy w kraju są wiernymi dwóch obrządków: łacińskiego, liczącego dwie diecezje: sofijsko-płowdiwską oraz nikopolską z około 10 tys. wiernymi oraz bizantyjsko-słowiańskiego, istniejącego od połowy XIX wieku i liczącego według różnych danych od 30 do 60 tys. wyznawców[4]. Obydwa obrządki mają wspólnego biskupa noszącego tytuł Apostolskiego Egzarchy Bułgarii. W 1995 roku Jan Paweł II udzielił tej godności Christo Projkowowi[5].

Jan Paweł II a Bułgaria

Bułgaria w nauczaniu i posłudze papieskiej

Temat związków Bułgarii z chrześcijaństwem znalazł swoje miejsce już w czasie pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski. W homilii wygłoszonej na Wzgórzu Lecha w Gnieźnie 3 czerwca 1979 roku papież rozwijając wątek wschodniego i zachodniego "płuca Europy" i słowiańskiej tożsamości chrześcijańskiej przypomniał o chrzcie Bułgarii w IX wieku w kontekście chrystianizacji innych narodów Europy środkowej i wschodniej.

Kilka dni później, podczas spotkania z młodzieżą w kościele oo. Paulinów na krakowskiej Skałce 8 czerwca 1979 roku w gronie delegacji studentów witających Jana Pawła II znalazła się Bułgarka, której papież okazał szczególną serdeczność[6]. Spotkanie z młodą Bułgarką zostało uwiecznione na filmie dokumentalnym Pielgrzym w reżyserii Andrzeja Trzos-Rastawieckiego z 1979 roku[7].

Relacje dyplomatyczne

Za pontyfikatu Jana Pawła II doszło do nawiązania pełnych stosunków dyplomatycznych Bułgarii ze Stolicą Apostolską w 1991 roku. W tym samym roku, Żeliu Żelew, pierwszy niekomunistyczny prezydent Bułgarii oficjalnie zaprosił papieża do złożenia wizyty w swoim kraju.

Tzw. ślad bułgarski w związku z zamachem 13 maja 1981

Przez kilka lat po zamachu na życie papieża w mediach zachodnich popularna była teza o tzw. śladzie bułgarskim w spisku na życie Jana Pawła II. Według tej hipotezy, główny inspirator zamachu, wysokie kierownictwo ZSRR i radzieckie służby specjalne zleciły przygotowanie ataku tajnym służbom bułgarskim (KDS), posiadającym dobre kontakty z tureckimi i bliskowschodnimi organizacjami terrorystycznymi. Bułgarska bezpieka miała bezpośrednio zlecić wykonanie zamachu Mehmetowi Ali Ağcy. Poszlakami w związku z tymi podejrzeniami był fakt, że tuz po schwytaniu zamachowca na Placu św. Piotra w Rzymie, znaleziono przy nim kartkę z kilkoma numerami telefonów, w tym, do wysokiego rangą przedstawiciela bułgarskich linii lotnicznych w Rzymie Siergieja Antonowa oraz, jak ustalono później, kontaktem telefonicznym do tajnego rezydenta bułgarskich służb specjalnych w stolicy Włoch, majora Żeliu Wasiliewa [8].

Początkowo wskazujący na niepodległościowe organizacje palestyńskie jako głównych mocodawców zamachu, Ağca dopiero w 1982 roku zaczął lansować wersję, iż jego głównymi zleceniodawcami były bułgarskie służby specjalne, które jednocześnie miały namawiać Turka do zamachu na życie Lecha Wałęsy, który w lutym 1981 roku przebywał w Rzymie i Watykanie z delegacją Solidarności. Według nowych zeznań Ağcy, Bułgarzy mieli w dniu zamachu dowieźć go, oraz drugiego wykonawcę zamachu Orala Celika samochodem w okolice Placu św. Piotra, a nawet czynnie uczestniczyć w ataku, detonując w tłumie wiernych granaty hukowe, które miały doprowadzić do chaosu i paniki wśród uczestników audiencji papieskiej[9].

Jesienią 1982 roku włoski wymiar sprawiedliwości prowadzący śledztwo w sprawie zamachu wydał nakaz aresztowania trzech obywateli Bułgarii, którzy zostali oskarżeni o współudział w zamachu. Trzecim oskarżonym, obok Antonowa i Wasiliewa był dyplomata Todor Ajwazow. Zdołano jednak aresztować tylko Siergieja Antonowa, gdyż dwóch innych oskarżonych zdążyło wyjechać do Sofii. Proces Antonowa rozpoczął sie w maju 1985 roku i trwał niemal rok. W jego trakcie, oskarżony konsekwetnie odmawiał przyznania się do winy. Z braku dostatecznych dowodów został uniewinniony i wkrótce powrócił do Bułgarii, gdzie zmarł z przyczyn naturalnych w 2007 roku[10].

Istnienie "bułgarskiego śladu" zakwestionowała w 2011 roku dwójka dziennikarzy: Włoch Marco Ansaldi z dziennika "La Reppubblica" i Turczynka Yasemin Taskin, badająca organizację terrorystyczną Szare Wilki" z którą związany był Ali Ağca. W książce Uccidete il Papa. La verità sull'attentato a Giovanni Paolo II (Zabijcie papieża. Prawda o zamachu na Jana Pawła II) starają się udowodnić tezę, że "ślad bułgarski" był sfabrykowany przez zachodnie służby wywiadowcze i think-tanki. Zdaniem dziennikarzy, głównym i wyłącznym zleceniodawcą i inspiratorem zamachu była organizacja "Szare Wilki"[11].

Pielgrzymka w maju 2002 roku

Podróż apostolska Jana Pawła II do Bułgarii w dniach 23-26 maja 2002 roku koncetrowała się na dwóch zasadnicznych celach: pogłębianiu dialogu ekumenicznego z Bułgarską Cerkwią Prawosławną oraz spotkanie z bułgarską wspólnotą katolicką. Wizyta Papieża przypadła w czasie święta państwowego Bułgarii związanego z postaciami Apostołów Słowian - Cyryla i Metodego. Papież modlił się w katedrze św. Aleksandra Newskiego w Sofii, największej świątyni prawosławnej na Bałkanach. W siedzibie Patriarchy Bułgarii spotkał się z ówczesnym zwierzchnikiem Kościoła prawosławnego w Bułgarii - patriarchą Maksymem oraz członkami Świętego Synodu. Ojciec Święty wyraził podziw dla wielowiekowej misji Kościoła bułgarskiego, który pomimo wielu przeciwności wytrwale i owocnie głosił Słowo Boże. Podkreślił również fakt, iż pierwsza w historii wizyta papieża w Bułgarii świadczy o postępującej komunii między Kościołami. Zaznaczył jednak, że na tym polu jeszcze wiele pozostaje do zrobienia: Chrystus Pan założył jeden jedyny Kościół, a my dziś stoimy wobec świata podzieleni, jak gdyby sam Chrystus był podzielony. Ten brak jedności jawnie sprzeciwia się woli Chrystusa, jest zgorszeniem dla świata, a przy tym szkodzi najświętszej sprawie przepowiadania Ewangelii wszelkiemu stworzeniu[12].

Duże znaczenie miała wizyta Ojca Świętego w prawosławnym monastyrze w Rile - duchowej stolicy Bułgarii. Witając Jana Pawła II, igumen klasztoru bp Joan powiedział, że odwiedziny te pozostaną na zawsze w ciszy tego świętego miejsca. W swym przemówieniu powitalnym bp Joan wiele uwagi poświęcił tematyce ekumenicznej: Już od dziesięciu wieków Kościół prawosławny i Kościół rzymskokatolicki są podzielone. Ale czym jest tysiąc lat, skoro Dawid śpiewa w Psalmach: «Utrwalę na wieki twoje potomstwo i tron twój utrwalę z pokolenia na pokolenie. Mury podziałów nie sięgają nieba. Jak każde ludzkie dzieło, również i one nie są wieczne. Ludzie je wznieśli, ludzie muszą je obalić. Papież skupił się na znaczeniu wschodniego monastycyzmu w historii Kościoła powszechnego. Jakże wielkie jest chrześcijańskie świadectwo wspólnoty monastycznej, kiedy żyje ona w autentycznej miłości! Wobec takiego świadectwa nawet niechrześcijanie skłonni są uznać, że Pan nieustannie żyje i działa w swym ludzie[13].

Drugą część podróży apostolskiej Jan Paweł II poświęcił bułgarskim katolikom. W Sofii spotkał się dwukrotnie ze wspólnotami Kościoła katolickiego: w konkatedrze pw. św. Józefa z wiernymi obrządku łacińskiego i w katedrze pw. Zaśnięcia NMP z wiernymi obrządku bizantyńsko-słowiańskiego. Dla katolików najważniejszym momentem pielgrzymki była msza św. sprawowana przez Papieża w Płowdiwie, połączona z beatyfikacją trzech duchownych bułgarskich rozstrzelanych przez komunistów w 1952 roku: Jozafata Sziszkowa, Kamena Wiczewa i Pawła Dżidżowa. Na zakończenie Eucharystii Papież dokonał Aktu zawierzenia Matce Bożej narodu bułgarskiego. Podczas ceremonii pożegnalnej Ojciec Święty przytoczył słowa papieża Jana XXIII, który przez długie lata był nuncjuszem apostolskim w Bułgarii: Jeżeli ktoś z Bułgarii znajdzie się w pobliżu mojego domu nocą, pośród trudów życia, zawsze zobaczy w moim oknie zapaloną lampę. Niech zapuka! Niech zapuka! Nikt go nie będzie pytał, czy jest katolikiem, czy prawosławnym: brat z Bułgarii, to wystarczy[14].


Wybrane wypowiedzi Jana Pawła II o Bułgarii

Tak. Chrystus tego chce. Duch Święty tak rozrządza, ażeby to zostało powiedziane teraz, tutaj w Gnieźnie, na ziemi piastowskiej, w Polsce, przy relikwiach św. Wojciecha i św. Stanisława, wobec Wizerunku Bogarodzicy-Dziewicy, Pani Jasnogórskiej i Matki Kościoła. Trzeba, ażeby przy sposobności chrztu Polski była przypomniana chrystianizacja Słowian: Chorwatów i Słoweńców, wśród których pracowali misjonarze już około 650 r. i z którymi niedawno w Bazylice św. Piotra w ich chorwackim języku dziękowałem Bogu za więcej niż 1000 lat, za 1100, 1300 lat ich wiary i wierności dla Stolicy Apostolskiej. I trzeba, żeby tutaj była przypomniana chrystianizacja Bułgarów, których książę Borys I przyjął chrzest w 864 lub 865 r., Morawian i Słowaków — do nich docierali misjonarze przed 850 r., a potem umocnili tam wiarę święci apostołowie Słowian: Cyryl i Metody, którzy przybyli do Państwa Wielkomorawskiego w 863 r., Czechów, których księcia Bořivoja ochrzcił w 874 r. św. Metody. W zasięgu działalności św. Metodego i jego uczniów znajdowali się także Wiślanie oraz Słowianie zamieszkujący Serbię. Trzeba też, aby był przypomniany chrzest Rusi w Kijowie w 988 r.


Dzięki swemu położeniu geograficznemu Bułgaria służy jako pomost między Europą Zachodnią a Południową, tak jak swego rodzaju duchowe skrzyżowanie dróg, kraj kontaktów i wzajemnego zrozumienia. Tu styka się bogactwo ludzkie i kulturowe różnych regionów kontynentu: było ono i jest chętnie przyjmowane i szanowane. Pragnę złożyć publicznie hołd tradycyjnej gościnności Bułgarów, wspominając zwłaszcza szlachetny wysiłek poczyniony, aby uratować tysiące Żydów podczas II Wojny Światowej.


Wśród Słowian Półwyspu Bałkańskiego działalność świętych Braci zaowocowała jeszcze widoczniej. Dzięki ich apostolstwu utwierdziło się w Chorwacji chrześcijaństwo już wcześniej tam zakorzenione. Głównie za pośrednictwem uczniów wygnanych z pierwotnego terenu działania, misja cyrylo-metodiańska przyjęła się i rozwinęła wspaniale w Bułgarii. Tutaj, dzięki św. Klemensowi z Ochrydy, powstały bardzo prężne ośrodki życia klasztornego i tu szczególnie rozwinął się alfabet, zwany cyrylicą. Stąd też chrześcijaństwo przeszło na dalsze tereny, poprzez pobliską Rumunię dotarło na ziemie Rusi Kijowskiej, rozszerzając się potem na wschód od Moskwy.


Przypisy