Dalajlama

Z Centrum Myśli Jana Pawła II - WIKIJP2
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Dalajlama (właśc. Dalajlama XIV, imię świeckie: Jetsun Jamphel Ngawang Lobsang Yeshe Tenzin Gyatso), (ur. w 1935 roku w Takcer w Tybecie, obecnie w Chinach) - czołowy przedstawiciel współczesnego buddyzmu tybetańskiego, reprezentujący tzw. szkołę gelug (pol. system szlachetności - jeden z czterech zasadniczych kierunków światopoglądowych w łonie buddyzmu. Nieformalny przywódca Tybetu, od 1951 roku znajdującego się pod panowaniem Chin. Laureat Pokojowej Nagrody Nobla w 1989 roku. Doktor honoris causa Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie (2008). Honorowy obywatel Wrocławia (od 2008 roku) i Warszawy (od 2009 roku). Od wielu lat działa na rzecz odzyskania przez Tybet podmiotowości i suwerenności na arenie międzynarodowej, jak również przestrzegania praw człowieka przez władze w Pekinie.

Najważniejsze fakty biograficzne

Urodził się w ubogiej rodzinie rolników. Oddany do klasztoru buddyjskiego w wieku dwóch lat, wkrótce został przez mnichów rozpoznany jako inkarnacja XIII Dalajlamy, zmarłego w 1933 roku (zgodnie z wierzeniami Tybetańczyków, kolejni dalajlamowie uważani są za wcielenia poprzednich). W 1940 roku został intronizowany na XIV Dalajlamę. Po upadku antychińskiego powstania w 1959 roku udał się na emigrację do Indii. Rezyduje w miejscowości Dharamsala w zachodnich Himalajach.

Związki z Janem Pawłem II

Dalajlama i papież odbyli w sumie 8 osobistych spotkań (w październiku 1980 roku, październiku 1982, przy okazji zainaugurowanego przez Jana Pawła II międzyreligijnego Światowego Dnia Modlitwy o Pokój w Asyżu 27 października 1986, 14 czerwca 1988, 1 czerwca 1990, 20 maja 1996, 28 października 1999 oraz 27 listopada 2003 roku) choć żadne z nich nie miało charakteru oficjalnej audiencji papieskiej z powodu utrzymujących się od kilkudziesięciu lat napiętych relacji Stolicy Apostolskiej z władzami Chińskiej Republiki Ludowej. Spotkania obydwu mężów stanu w Watykanie towarzyszyły wizytom Dalajlamy we Włoszech oraz ulokowanych na terenie tego kraju agendach ONZ[1].

Spotkanie międzyreligijne w Asyżu

Dalajlama był aktywnym uczestnikiem spotkania, które 27 października 1986 roku w rodzinnym mieście świętego Franciszka zgromadziło przedstawicieli kilkudziesięciu światowych religii. Zdjęcia i materiały filmowe z tego wydarzenia dokumentują, że tybetański przywódca duchowy znajdował się na trybunie honorowej po prawej stronie Jana Pawła II.

Dalajlama o Janie Pawle II

Po spotkaniu z papieżem w Watykanie w listopadzie 2003 roku (przy okazji pobytu Dalajlamy w Rzymie przy okazji zjazdu laureatów Pokojowej Nagrody Nobla), buddyjski lider podzielił się swoją oceną osoby Jana Pawła II, ale też dzielącymi ich różnicami religijnymi w rozmowie z włoską prasą:

On miał do czynienia z polskim komunizmem, ja spędziłem dziewięć lat w komunistycznych Chinach, obaj więc wiemy, czym był ten ustrój. Podzielam też jego troskę o zachowanie duchowości w naszych czasach. Być może coś nas dzieli: ja krzewię również etykę świecką, niekoniecznie związaną z religią. Są to jednak różne sposoby patrzenia na ten sam problem. Obaj uważamy, że świat potrzebuje duchowości. Różni nas moje przekonanie, że etyka niekoniecznie musi być oparta na wierze. Wszystkie religie głoszą to samo orędzie, krzewią miłość i współczucie. Ich zgoda zależy od wzajemnego szacunku.
— wywiad dla dziennika "Corriere della Sera", 26.11.2003[2].


W liście kondolencyjnym, wystosowanym 3 kwietnia 2005 roku po śmierci Jana Pawła II, tybetański przywódca napisał:

Jego Świątobliwość Papież Jan Paweł II był człowiekiem, którego darzyłem wielkim szacunkiem. Był zdecydowaną i głęboko uduchowioną osobą, dla której miałem głębokie poważanie i podziw. Jego doświadczenia z Polski, niegdyś komunistycznego kraju, oraz moje własne problemy z komunistami, dały nam bezpośrednią wspólną podstawę. Kiedy spotkaliśmy się po raz pierwszy, uderzyło mnie jego praktyczne podejście i otwarcie wraz z głębokim zrozumieniem problemów globalnych. Nie miałem wątpliwości, że był wielkim przywódcą duchowym.

Zaczynając od początku, bliska osobista przyjaźń, która rozwinęła się między nami, została potwierdzona przy wielu kolejnych okazjach. Myślę, że w wielu sprawach byliśmy całkowicie zgodni. Papież, podobnie jak ja czuł, że jako ludzie potrzebujemy nie tylko rozwoju materialnego, ale potrzebujemy także duchowości. Dokładniej, rozwój materialny zapewnia nam komfort fizyczny, ale posiadamy także jedyną w swoim rodzaju inteligencję i umysł, których w pełni nie zaspokoją dobra materialne. Zarówno publicznie, jak i prywatnie, Papież zawsze podkreślał wagę duchowych wartości, wspólnie niepokoiliśmy się, że młodsze pokolenia tracą zainteresowanie nimi.

Byliśmy także w całkowitej zgodzie o potrzebie promowania porozumienia pomiędzy różnymi tradycjami religijnymi. Dzięki Jego zaproszeniu miałem przywilej uczestniczyć w spotkaniu międzyreligijnym w Asyżu, bardzo ważnym i doniosłym wydarzeniu. Pokazało to światowej społeczności, że nasze różne tradycje naprawdę mogą się razem modlić i przekazać wspólne przesłanie pokoju.

Mam także głębokie uznanie dla papieskiej misji niesienia pokoju dla świata. Pomimo podeszłego wieku i pogarszającego się stanu zdrowia fizycznego, Jego nieugięte wysiłki w odwiedzaniu różnych części świata i ludzi, którzy tam żyli, w celu promowania harmonii i wartości duchowych, wyrażane nie tylko w jego głębokim zaangażowaniu, ale również w wysiłkach, które podejmował w celu ich wypełnienia.

Papież był także bardzo współczujący dla problemu Tybetańczyków. Oczywiście, jako głowa instytucji próbującej zachować dobre relacje z Chinami i poważnie zaniepokojony losem milionów chrześcijan w Chinach, nie mógł wyrażać tego publicznie ani oficjalnie. Ale od początku naszej przyjaźni wyjawiał mi prywatnie, że jasno rozumie problem Tybetańczyków ze względu na własne doświadczenia komunizmu w Polsce. Osobiście dawało mi to wielkie wsparcie."

Ostatecznie, chcę wyrazić mój głęboki podziw dla Papieża za jego zdolność do wybaczenia winy nawet wobec człowieka, który dokonał zamach na jego życie. To jasny znak, że był prawdziwym duchowo praktykującym.
— za: Polskie Stowarzyszenie Przyjaciół Tybetu, 4.04.2013[3].


Przypisy

Linki zewnętrzne