Homilia podczas Mszy Świętej inaugurującej pontyfikat

Z Centrum Myśli Jana Pawła II - WIKIJP2
Wersja z dnia 11:23, 19 lut 2018 autorstwa Bstefanska (dyskusja | edycje)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Treść hasła pochodzi z publikacji „Jestem z Wami: kompendium twórczości i nauczania Karola Wojtyły - Jana Pawła II”, Wydawnictwo M, Kraków 2010
Autor hasła: o. Maciej Zięba OP

Homilia podczas Mszy Świętej inaugurującej pontyfikat - Plac św. Piotra, 22 października 1978

Nie tylko najsłynniejsza, ale i bez wątpienia najważniejsza homilia wygłoszona przez Jana Pawła II. Świadczy o tym chociażby późniejsze wielokrotne odwoływanie się samego autora do jej tekstu. Jej najsłynniejszy fragment – Nie lękajcie się. Otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi! – powrócił w przemówieniu do Polaków w dwunastą rocznicę jego wyboru, w homilii gnieźnieńskiej podczas pielgrzymki w 1997, czy homilii w dwudziestą drugą rocznicę inauguracji pontyfikatu w roku Wielkiego Jubileuszu. Pojawił się też w liście apostolskim Dies Domini, a Benedykt XVI przywołał te słowa również podczas inauguracji swojego pontyfikatu. Wreszcie Jan Paweł II zacytował je w swojej książce "Przekroczyć próg nadziei", w której wyznał, że nie spodziewał się, iż tak znacząco wpłyną na jego życie i dzieje Kościoła. Kiedy w dniu 22 października 1978 r. wypowiadałem na Placu św. Piotra słowa: "Nie lękajcie się", nie mogłem w całej pełni zdawać sobie sprawy z tego, jak daleko mnie i cały Kościół te słowa poprowadzą.

Papież homilię tę rozpoczął od powtórzenia Piotrowego wyznania wiary: Ty jesteś Chrystus, Syn Boga żywego i doprowadzał do konkluzji: Nie lękajcie się! Chrystus wie, co jest w człowieku. On jeden. W fragmencie tym można już się dopatrzyć wielkiej wizji Jana Pawła II, która w rozbudowanej wersji pojawi się w pierwszych jego encyklikach: Redemptor hominis i Dives in misericordia. Chodzi o chrystologiczną antropologię Karola Wojtyły, w której antropocentryzm jest integralnie zespolony z teocentryzmem, ponieważ Chrystus objawia ludziom zarówno Boga jak i człowieka. Bez przesady można też powiedzieć, że wizja ta spajać będzie wszystkie późniejsze poczynania Jana Pawła II.

Oczywiście, słowa Nie lękajcie się! Ojciec Święty wypowiedział przede wszystkim w perspektywie teologicznej. Nie lękajcie się – mówił – bo Bóg jest miłością i odkupił każdego z człowieka, odkupił cały świat. Nie lękajcie się więc świata, innych ludzi i siebie samych. Zarazem, w chwili, gdy Zachód żył pogrążony w lęku przed konsekwentnie narastającą od 1917 ekspansją wpływów sowieckich, a jego etyczne podwaliny demontowała kontrkulturowa rewolucja rozpoczęta w 1968, w chwili, gdy Kościół był pogrążony w kryzysie, niejako się rozpływał (Zbigniew Brzeziński), słowa nie lękajcie się zabrzmiały jak proklamacja orędzia duchowego wyzwolenia, jak manifest nowej rewolucji.

W ubiegłych wiekach, kiedy Następca Piotra obejmował swoją Stolicę, wkładano mu na głowę potrójną koronę, tiarę. Ostatni ukoronowany został w 1963 roku papież Paweł VI, który jednak po uroczystym obrzędzie koronacji nie używał już nigdy tiary, pozostawiając swoim następcom wolność decyzji w tym względzie.

Papież Jan Paweł I, o którym pamięć jest tak żywa w naszych sercach, nie chciał tiary i dzisiaj nie chce jej jego następca. Nie czas istotnie, wracać do obrzędu i do tego, co może niesłusznie było uważane za symbol doczesnej władzy papieży.

Nasz czas wzywa nas, skłania nas, zobowiązuje nas do wpatrywania się w Pana i do pogrążenia się w pokornym i pobożnym rozważaniu tajemnicy najwyższej władzy samego Chrystusa.

Ten, który narodził się z Dziewicy Maryi, syn cieśli - jak mniemano, Syn Boga żywego - jak wyznał Piotr, przyszedł, aby nas wszystkich uczynić "królewskim kapłaństwem".

Sobór Watykański II przypomniał nam tajemnicę tej władzy i fakt, że misja Chrystusa - Kapłana, Proroka - Nauczyciela, Króla - trwa dalej w Kościele. Wszyscy, cały Lud Boże uczestniczy w tej trojakiej misji. I może w przeszłości wkładano na głowę papieża tiarę, tę potrójną koronę, aby wyrazić poprzez ten symbol, że cały hierarchiczny ustrój Kościoła Chrystusowego, cala jego "święta władza" w nim sprawowana, nie jest niczym innym jak służbą, służbą, która ma na celu tylko jedno: aby cały Lud Boży był uczestnikiem tej trojakiej misji Chrystusa i pozostawał zawsze pod władzą Pana, która bierze swój początek nie z mocy tego świata, lecz od Ojca niebieskiego oraz z tajemnicy Krzyża i Zmartwychwstania.

Ta absolutna, a jednak miła i słodka władza Pana odpowiada całej głębi człowieka, jego najwznioślejszym aspiracjom umysłu, woli, serca. Ona nie przemawia językiem siły, lecz wyraża się w miłości i w prawdzie.

Nowy Następca Piotra na rzymskiej Stolicy wypowiada dzisiaj gorącą, pokorną, ufną modlitwę: "O Chryste! Spraw, bym mógł stać się i być sługą Twej jedynej władzy! Sługą Twej słodkiej władzy! Sługą Twojej władzy, która nie przemija! Spraw, bym potrafił być sługą! Co więcej, sługą Twoich sług."

Bracia i Siostry! Nie obawiajcie się przyjąć Chrystusa i zgodzić się na Jego władzę!

Pomóżcie Papieżowi i wszystkim, którzy chcą służyć Chrystusowi i przy pomocy władzy Chrystusowej służyć człowiekowi i całej ludzkości!

Nie lękajcie się! Otwórzcie, a nawet, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!

Jego zbawczej władzy otwórzcie granice państw, ustrojów ekonomicznych i politycznych, szerokich dziedzin kultury, cywilizacji, rozwoju. Nie lękajcie się! Chrystus wie, "co jest w człowieku". Tylko On to wie!

Dzisiaj tak często człowiek nie wie, co nosi w sobie, w głębi swojej duszy, swego serca. Tak często jest niepewny sensu swego życia na tej ziemi. Tak często opanowuje go zwątpienie, które przechodzi w rozpacz. Pozwólcie zatem - proszę was, błagam was z pokorą i ufnością - pozwólcie Chrystusowi mówić do człowieka. Tylko On ma słowa życia, tak, życia wiecznego.

Właśnie dzisiaj cały Kościół obchodzi Światowy Dzień Misyjny, czyli modli się, rozważa, działa, aby Chrystusowe słowa życia dotarły do wszystkich ludzi i zostały przez nich przyjęte jako orędzie nadziei, zbawienia, ogólnego wyzwolenia.
— Fragment za: Nauczanie papieskie, t. 1, 1978, s. 14-15[1].


Przypisy

  1. Jan Paweł II, Nauczanie papieskie, t. 1, Pallotinum, Poznań-Warszawa 1987