Jan od Krzyża

Z Centrum Myśli Jana Pawła II - WIKIJP2
Wersja z dnia 16:49, 15 gru 2014 autorstwa Pgierech (dyskusja | edycje) (→‎Jan Paweł II o św. Janie od Krzyża)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Jan od Krzyża, św. hiszp. San Juan de la Cruz, właśc. Juan de Yepes y Alvarez (ur. 24 czerwca 1542 w Fontiveros koło Ávila w Hiszpanii, zm. 14 grudnia 1591 w Úbeda) - hiszpański mistyk, reformator karmelitów, doktor Kościoła. Jest klasykiem literatury hiszpańskiej i jednym z bardziej cenionych twórców chrześcijańskiej literatury mistycznej. Kanonizowany w 1726. W roku 1926 ogłoszony doktorem Kościoła przez Piusa XI.

Związki z Karolem Wojtyłą/Janem Pawłem II

Karol Wojtyła od najmłodszych lat miał kontakt z zakonem karmelitańskim. W Wadowicach znajdował się klasztor Ojców Karmelitów na Górce. Wśród wielu nabożeństw tam odprawianych najchętniej korzystał z nowenny przed uroczystością Matki Bożej z góry Karmel. W maju 1929 r. - w dniu pierwsze Komunii Świętej - przyjął Szkaplerz.


Mogę powiedzieć, że karmelitów bosych znam od dziecka. Urodziłem się bowiem – jak zapewne wiecie – w Wadowicach, gdzie znajduje się klasztor sławny z tego, że przez pewien czas jego przeorem był Sługa Boży Ojciec Rafał Kalinowski. Stąd przyzwyczaiłem się do waszego, tak charakterystycznego habitu, od pierwszych lat mojego życia. Uczęszczałem także do waszego kościoła, biorąc udział w liturgii i odprawianych tam nabożeństwach. Później zacząłem studiować dzieła św. Jana od Krzyża. Muszę jednak zaznaczyć, że zainteresowanie waszym wielkim doktorem św. Janem od Krzyża (studiowałem go więcej niż św. Teresę) zawdzięczam nie karmelicie, ale pobożnemu katolikowi świeckiemu, i – co jeszcze bardziej ciekawe – ten człowiek był nie tylko znawcą, ale również naśladowcą św. Jana od Krzyża. Tak spotkałem się z dziełami św. Jana od Krzyża, czytałem je i usiłowałem zrozumieć. To tłumaczy temat mojej rozprawy doktorskiej, którą napisałem w „Angelicum” (…) Uważam, że dla zrozumienia godności osoby ludzkiej, powołania człowieka, trzeba przejść przez kurs teologii św. Jana do Krzyża, trzeba spojrzeć na człowieka w perspektywie ukazanej przez naukę św. Jana od Krzyża i dopiero wówczas się zrozumie, co znaczy słowo „Człowiek”. Później już nigdy nie zapomni się o jego godności (…)
— Jan Paweł II, Przemówienie wygłoszone do karmelitów bosych w kaplicy Wydziału Papieskiego „Teresianum” w Rzymie, 22 kwietnia 1979


Karol Wojtyła poznał św. Jana od Krzyża dzięki Janowi Tyranowskiemu, który polecił mu dzieła hiszpańskiego mistyka jako lekturę. Wojtyła uległ fascynacji mistycyzmem i liryką dzieł karmelity. Jak twierdził, dzięki temu odkrył nowe obszary wiary. W 1942 uczestniczył w uroczystościach 400-lecia urodzin świętego, zorganizowanych mimo okupacji, przez krakowskich karmelitów. Poznał wtedy prowincjała o. Józefa Prusa - prawdopodobnie wtedy pojawiła się w nim myśl, aby wstąpić do tego zakonu.

Jako kleryk w 1944 pod wpływem duchowości św. Jana od Krzyża napisał poemat Pieśń o Bogu ukrytym, opublikowany anonimowo w „Głosie karmelu” dwa lata później. U ks. dr. Ignacego Różyckiego, do którego uczęszczał na seminarium teologii dogmatycznej, w lutym 1946 przygotował referat pt. Analiza wiary wg św. Jana od Krzyża. Wiara jako środek do zjednoczenia duszy z Bogiem. Nauczył się też wtedy hiszpańskiego (przy pomocy słownika niemiecko-hiszpańskiego), aby czytać dzieła Karmelity w oryginale.

Karol Wojtyła napisał pracę magisterską pt: Pojęcie środka zjednoczenia duszy z Bogiem w nauce św. Jana od Krzyża. (Archiwum UJ: WT II 253) O Janie od Krzyża przygotował też pracę doktorską pt. Zagadnienie wiary u św. Jana od Krzyża, którą obronił 19 czerwca 1948 na Wydziale Teologicznym w Papieskim Uniwersytecie Angelicum. Napisana została po łacinie, zgodnie z panującym obyczajem. Do formalnego uznania doktoratu należało pracę ogłosić drukiem, na co jednak nie było stać ubogiego studenta z Polski. Rozprawa tłumaczona była już w 1979 na język włoski i hiszpański, a wkrótce potem na angielki i francuski. W przekładzie polskim ukazała się po raz pierwszy w Krakowie w 1990 (w tłumaczeniu o. Leonarda od Męki Pańskiej OCD). Pracę doktorską w rozszerzonej wersji, obronił również na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego 16 grudnia 1948, zostając doktorem teologii.


„…praca ma dwie części: analityczną i syntetyczną. W analitycznej rozbiera autor cały szereg tekstów św. Jana od Krzyża rozsypanych po jego dziełach ascetyczno-mistycznych i zestawia je z nauką scholastyczną o wierze (…) Zdobyczą autora w tej pracy jest wykazanie psychologicznego przeżycia wiary i tych stanów, które oną zwłaszcza w kontemplacji w duszach wywołuje. Porównanie wizji przedmiotów naturalnie poznanych przez zmysły i oglądania Boga w wierze równocześnie w Jego istotnym podobieństwie i w ciemności jest czymś u św. Jana zupełnie nowym i oryginalnym. W obecnych czasach religia w przeżyciu osobistym jako akt psychiczny nabrała dużo siły zagadnienie bardzo aktualnego i to właśnie przeżycie jest przedmiotem dociekań autora na podstawie tekstów św. Jana od Krzyża. Analiza wykazuje umysł wnikliwy i bardzo dokładny autora, tak dokładny, że czytelnik gubi się niejednokrotnie w lesie szczegółów.
— Władysław Wicher za: Adam Boniecki, Kalendarium życia Karola Wojtyły, s. 99


W części analitycznej wydobywa [autor] na jaw poglądy św. Jana na wiarę od strony teologiczne, psychologicznej, a przede wszystkim zaś od strony ascetyczno-mistycznej. Wskazuje mianowicie na jej rolę w różnych stadiach życie mistycznego, jako środka do zjednoczenia z Bogiem (…) Rozprawa (…) stanowi pierwsze ujęcie całości zagadnienia wiary i jej roli w mistycznej nauce św. Jana…
— Ignacy Różycki za: Adam Boniecki, Kalendarium życia Karola Wojtyły, s. 99


Jan Paweł II o św. Janie od Krzyża

Karol Wojtyła opublikował artykuł O humanizmie św. Jana od Krzyża w nr 27 miesięcznika Znak. Jako Papież przywoływał postać św. Jana od Krzyża m.in. w Liście apostolskim Maestro en la fe z okazji 400-lecia śmierci świętego Jana od Krzyża oraz w Akcie ku czci świętego Jana od Krzyża, w Segovii, 4 listopada 1982


Dzięki składam Opatrzności, która pozwoliła przybyć mi tu, aby uczcić relikwie i przywołać postać oraz naukę świętego Jana od Krzyża, któremu tyle zawdzięcza moja duchowa formacja. Nauczyłem się go i poznałem w młodości i zdołałem nawiązać wewnętrzny dialog z tym nauczycielem wiary, z jego językiem i myśleniem, aż do momentu kulminacyjnego, jakim było opracowanie tezy doktorskiej na temat wiary u świętego Jana do Krzyża. Od tamtego czasu stał się on dla mnie przyjacielem i mistrzem, który wskazywał światło jaśniejące w ciemności, ażeby zawsze podążać ku Bogu: "Bez innego przewodnika, ni światła, prócz tego, które w sercu płonęło. Ono mnie prowadziło bezpieczniej niż światło południa". (...) Święty z Fontiveros jest wielkim nauczycielem ścieżek, które prowadzą do zjednoczenia z Bogiem. Jego dzieła są wciąż aktualne, w pewnym sensie objaśniają i uzupełniają dzieła świętej Teresy od Jezusa. On wskazuje drogi poznania przez wiarę, ponieważ tylko takie poznanie przysposabia umysł do zjednoczenia z Bogiem Żywym.
— Akt ku czci świętego Jana od Krzyża, Segovia, 4 listopada 1982


Wśród rzeczy najbardziej przykuwających uwagę w dziełach świętego Jana od Krzyża znajduje się przenikliwość, z jaką opisuje cierpienia ludzkie, kiedy duszę oblegają świetliste i oczyszczające ciemności wiary. Jego analizy zadziwiają filozofa, teologa, a nawet psychologa. Doktor Mistyczny uczy nas konieczności biernego oczyszczenia, ciemnej nocy, którą Bóg wywołuje w wierzącym, aby tym czystsze stało się jego przylgnięcie do wiary, do nadziei i do miłości.

Tak jest. Od Boga samego pochodzi moc oczyszczenia duszy ludzkiej. Święty Jan od Krzyża jak mało kto był świadom tej mocy. Bóg oczyszcza duszę ludzką aż do najgłębszych jej tajników, zapalając we wnętrzu człowieka "żywy płomień miłości": swego Ducha.

Ze zdumiewającą głębokością wiary, wychodząc od własnych doświadczeń w jej oczyszczaniu, święty Jan kontemplował tajemnicę Chrystusa Ukrzyżowanego, aż po moment Jego opuszczenia na krzyżu, gdzie ofiarowuje się nam, jak mówi, jako przykład i światło człowieka duchowego. Tam Umiłowany Syn Ojca "zmuszony był wołać: "Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił?" (Mt 27,46). To było największe odczuwalne opuszczenie w Jego życiu. Ale też wtedy dokonał dzieła większego niż wszystkie cuda, które zdziałał, dzieła największego na niebie i ziemi, jakim jest pojednanie i połączenie przez łaskę rodzaju ludzkiego z Bogiem."
— Akt ku czci świętego Jana od Krzyża, Segovia, 4 listopada 1982


Mistrz w wierze i świadek Boga żywego, święty Jan do Krzyża (...). Doktor Mistyczny przyciąga dzisiaj szczególną uwagę wielu wierzących i niewierzących swym opisem nocy ciemnej jako doświadczeniem typowo ludzkim i chrześcijańskim. Nasza epoka przeżyła dramatyczne momenty, w których doświadczyła boleśnie uczucia milczenia czy nieobecności Boga (...). Dzisiaj doktryna Świętego jest przyzywana wobec niezgłębionego misterium cierpienia ludzkiego (...). Cierpienia fizyczne, moralne czy duchowe, jak choroba, plaga głodu, wojna, niesprawiedliwość, samotność, brak sensu życia, kruchość ludzkiego istnienia, bolesne doświadczenie grzechu, pozorna nieobecność Boga są dla wierzącego doświadczeniem oczyszczającym, które można nazwać nocą wiary (...).

Milczenie i nieobecność Boga, jako oskarżenie czy lament człowieka, jest uczuciem prawie że spontanicznym wobec doświadczenia bólu lub niesprawiedliwości. Ci, którzy nie przypisują Bogu przyczyn radości, czynią Go często odpowiedzialnym za ludzki ból i cierpienie. W inny sposób, ale chyba z większą głębią przeżywa chrześcijanin mękę utraty Boga lub Jego oddalenie się, aż do uczucia znalezienia się w ciemnościach przepaści.

Doktor nocy ciemnej odkrywa w tym doświadczeniu miłosną pedagogię Bożą. Bóg nie raz milczy i ukrywa się, ponieważ przemawiał już i dał się odczuć z wystarczającą jasnością. W końcu doświadczenie Jego nieobecności może być środkiem udzielającym wiarę, nadzieję i miłość, pod warunkiem otwarcia się na Niego z pokorą i łagodnością. (...) Bóg jest jednakowo Ojcem miłującym w godzinach radości i w momentach bólu. (...)

Jest wiele aspektów, dzięki którym święty Jan od Krzyża jest znany w Kościele i w świecie kultury: jako pisarz i poeta języka kastylijskiego, jako poeta i humanista, jako człowiek o głębokim doświadczeniu mistycznym, teolog i duchowy egzegeta, duchowy mistrz i kierownik dusz. Będąc mistrzem na drogach wiary, sprawia, iż jego postać i pisma oświecają tych wszystkich, którzy szukają doświadczenia Boga na drodze kontemplacji i w zapominającej o sobie służbie braciom.
— List apostolski Maestro en la fe z okazji 400-lecia śmierci świętego Jana od Krzyża, 14 grudnia 1990


Bibliografia

  • Alfabet Jana Pawła II, Wydawnictwo Kluszczyński, Kraków 2005, s. 245. ISBN 8374470232 W bibliotece.jpg
  • Moi święci, Wydawnictwo Znak, Kraków 2011, s. 51-54 ISBN 9788324011490 W bibliotece.jpg
  • Adam Boniecki, Kalendarium życie Karola Wojtyły, Znak, Kraków 2000. ISBN 8370068340 W bibliotece.jpg

Linki zewnętrzne

Zobacz także