Rolnictwo

Z Centrum Myśli Jana Pawła II - WIKIJP2
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Treść hasła pochodzi z publikacji „Wielka Encyklopedia Nauczania Jana Pawła II”, Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne, Radom 2014
Autor hasła: Leszek DURLAK


Rolnictwo - dział produkcji, oparty na uprawie roślin, hodowli zwierząt domowych oraz częściowej przeróbce surowców tą drogą uzyskanych. W odróżnieniu od wytwórczości czysto przemysłowej, w rolnictwie oprócz kapitału i pracy występuje trzeci czynnik, tj. ziemia. Zadaniem rolnictwa jest uzyskać najwyższy dochód czysty z właściwości produkcyjnych ziemi. Prócz tego rolnictwo spełnia ogólnospołeczne zadania, pokrywając zapotrzebowanie ludności na środki żywności, względnie produkty surowe.

Zagadnienie rolnictwa w nauczaniu Kościoła katolickiego

Leon XIII w encyklice Rerum novarum pierwszy raz sformułował prawa robotników i wziął ich w obronę, wspomniał także o godności i wartości pracy na roli w gospodarstwie wiejskim.

Pius XI główne tezy swego nauczania na ten temat sprowadził do dwóch podstawowych. Pierwsza z nich głosi, że we wszystkich poczynaniach gospodarczych należy kierować się nakazami sprawiedliwości i miłości, jako podstawowymi prawami życia społecznego. Druga zaś poleca wprowadzić taki porządek prawny, w którym prowadzący działalność gospodarczą mogliby odpowiednio uzgadniać swe własne korzyści z powszechnymi potrzebami ogółu.

Szerzej w kwestii rolnictwa wypowiedział się Jan XXIII w encyklice Mater et magistra. Według tej nauki praca na roli, chociaż ciężka i mozolna, posiada właściwą sobie godność, ponieważ dzięki niej można zaspokoić podstawowe potrzeby ludzkie. Ponadto należy traktować ją jako posłannictwo otrzymane od Boga i prowadzące ku rzeczom wyższym [1]. Jan XXIII poruszył w swojej encyklice także kwestię sprawiedliwości w stosunkach między różnymi gałęziami gospodarki narodowej i zauważył, że rolnictwo należy do dziedziny bardzo zaniedbanej, a pracownicy rolni czują się upośledzeni w porównaniu z innymi [2]. Papież sformułował kilka pouczeń, mających znaczenie w każdej epoce, m.in.: należy zapewnić wsi podstawowe urządzenia użyteczności publicznej [3], zadbać o techniczny rozwój rolnictwa [4] oraz wprowadzić zmiany polityki gospodarczej w dziedzinie rolnictwa [5]. Należy ponadto tworzyć na terenach wiejskich stowarzyszenia i instytucje zajmujące się zagadnieniami ekonomicznymi lub technicznymi [6]. Zwraca on również uwagę na strukturę gospodarstw rolnych, które w większości są gospodarstwami [rodzina|rodzinnymi]]. Gospodarstwo o strukturze rodzinnej jednak wtedy tylko będzie zwarte i trwałe, kiedy będzie dawało dochody wystarczające rodzinie na utrzymanie przyzwoitego poziomu życia [7]. Trzeba koniecznie ułatwić rolnikom zdobycie wysokich kwalifikacji ogólnych w zakresie ich zawodu, zaznajamiać ich z nowymi wynalazkami, a wreszcie zapewnić im fachową pomoc specjalistów. Jest konieczne również, by rolnicy tworzyli branżowe stowarzyszenia spółdzielcze, by zakładali odrębne zrzeszenia zawodowe oraz brali czynny udział w życiu publicznym, a więc tak w administracji, jak i w działalności politycznej [8]. Rolnicy powinni być świadomymi twórcami i przodownikami rozwoju gospodarczego, wzrostu kultury duchowej oraz postępu społecznego wsi.

Kwestie własności i prawa do ziemi poruszył papież Paweł VI w encyklice Populorum progressio. Jego zdaniem ziemia została stworzona w tym celu, aby poszczególnym ludziom dostarczać zarówno środków do życia, jak i narzędzi rozwoju. Skoro tak, to każdy człowiek ma prawo do jej posiadania [9]. Ponadto poprzez swoją pracę rolnik winien współpracować ze Stwórcą w udoskonalaniu dzieła stworzenia i „wyciskać na ziemi to znamię duchowe, które sam otrzymał”. Bóg dał narzędzia, za pomocą których rolnik ma wykańczać i doskonalić dzieło rozpoczęte przez Boga [10]. Paweł VI przypomniał także o korzyściach płynących z tworzenia organizacji zawodowych [11].

Rolnictwo w nauczaniu Jana Pawła II

Jan Paweł II także podejmuje w swoim nauczaniu problematykę ludzi pracujących na roli. Troska o człowieka, o jego przyszłość i rozwój stworzonej przez niego cywilizacji każe Papieżowi nie tylko ujawniać to, co obraża człowieka pracującego na roli w jego godności oraz podstawowych prawach, ale pozwala mu określać zasady, na których powinno opierać się życie rolnika, aby odpowiadało ewangelicznym zasadom sprawiedliwości i miłości. Papież o rolnictwie i problemach związanych z tym działem gospodarki mówi w encyklikach [12] oraz przemówieniach wygłaszanych podczas podróży apostolskich po całym świecie. Według oceny Jana Pawła II podstawowymi problemami współczesnego świata są głód, bezrobocie i ubóstwo [13]. Dotykają one w sposób istotny człowieka, szczególnie rolnika, i powodują, że jego godność i podstawowe prawo do życia są zagrożone.

Aby uniknąć tych problemów, konieczna jest solidarność ludzi, wzajemny szacunek i pomoc. Brak powyższych elementów w życiu społecznym może prowadzić do wielu zagrożeń, m.in.: wyzysku, porzucania rodzinnej ziemi czy degradacji środowiska naturalnego. Papież zalicza również do nich: brak podstawowych środków technicznych i nowoczesnych metod do produkcji rolnej, niedostateczną formację zawodową rolników, a także ubóstwo wynikające z nędznego wynagrodzenia za pracę [14].

Innym zagrożeniem pracy rolnika jest postęp rozumiany w sensie negatywnym, jako danie pierwszeństwa zdobyczom techniki przed etyką. Ponadto ogromny wpływ mają czynniki zewnętrzne, takie jak: podatki, kredyty, ubezpieczenia społeczne, ceny towarów oraz produktów rolnych, struktura gospodarstw i ich wyposażenie, które również stanowią źródło niepokojów dla tej grupy społecznej.

Zdaniem Ojca Świętego podstawą krzywd oraz tragedii ludzi wsi są niesprawiedliwe struktury ekonomiczne, czasami o zasięgu międzynarodowym. Jest to efektem grzechu społecznego, który zawiera się w obiektywnie niesprawiedliwych sytuacjach, w jakich znajduje się wieś i rolnictwo, a także grzechów osobistych, zwłaszcza pychy i egoizmu.

Państwo ma gwarantować dobro wspólne, dlatego powinno kierować się sprawiedliwym ustawodawstwem rolnym [15]. Do jego zadań należy również zapewnienie godziwego wynagrodzenia za pracę [16]. Ojciec Święty wyznacza władzom państwowym szczególną rolę w procesie harmonijnego rozwoju wszystkich sektorów gospodarki, w tym domaga się priorytetu spraw rolnictwa, który jest nieodzowny w obecnych czasach. Uważa, że trzeba raz na zawsze przezwyciężyć sytuację niższości, w jakiej znajdują się niektóre grupy w środowisku wiejskim, co wytwarza w nich słuszne przekonanie, że są krzywdzone. Równocześnie muszą zniknąć dyskryminacje oraz dysproporcje pomiędzy miastem i wsią, ponieważ są one często przyczyną niechęci do pracy na roli oraz masowych ucieczek do miast. Rozwiązanie współczesnych problemów wsi wymaga solidarnej współpracy wszystkich grup społecznych. Jan Paweł II zwraca uwagę na stosowanie zasad solidarności i pomocniczości. Zasady te mają ogromne znaczenie w życiu każdej grupy społecznej, również i mieszkańców wsi. Różnice w prawach wynikają z braku współzależności między wszystkimi warstwami społeczeństwa. Mówiąc o tej współzależności, Jan Paweł II kładzie nacisk na moralny aspekt solidarności międzyludzkiej, której normą jest dobro wszystkich ludzi i każdego człowieka, a nie tylko uprzywilejowanych społeczności [17]. Dopełnieniem zaś międzyludzkiej solidarności jest zasada pomocniczości, która chroni osobę ludzką czy wspólnotę przed niebezpieczeństwem utraty należnej autonomii. Wprowadzenie zasad życia społecznego: solidarności i pomocniczości, może wpłynąć na poprawę sytuacji ekonomicznej mieszkańców wsi.

Ojciec Święty mówiąc o znaczeniu pracy na roli, zwraca uwagę na osobę ludzką. Człowiek jako istota obdarzona rozumem i wolną wolą posiada przyrodzoną godność, która wiąże się z tym, że jest osobą. Ponadto człowiek ma godność nadprzyrodzoną, opierającą się na fakcie stworzenia i odkupienia [18].

W idei obrazu Bożego człowiek upodabnia się do Stwórcy przez to, że staje się panem świata i jego twórcą, a poprzez pracę doskonali naturę oraz realizuje siebie [19]. Główne źródło godności pracy na roli wypływa stąd, że Bóg uczynił rolnika obserwatorem, stróżem, panem życia roślin i zwierząt. Zdaniem Ojca Świętego słowa: „czyńcie sobie ziemię poddaną” [Rdz 1,28], odnoszą się do każdej pracy, a szczególnie do pracy na roli (Bóg przeznaczył ziemię dla wszystkich ludzi). Praca ta jest służbą, w której człowiek nie tylko daje coś komuś, ale sam się rozwija, o tyle, o ile oddaje siebie innym. W swoim nauczaniu społecznym Jan Paweł II wymienia ogromny zestaw praw, jakie przysługują człowiekowi. Wśród nich znajdują się również te, które w sposób bezpośredni dotyczą rolników. Rolnik ma prawo do tego, aby uszanowano w nim jego własne życie duchowe oraz tradycje, które są przez niego zachowywane [20]. Ma prawo do korzystania z dóbr ziemskich, a jest ono naturalne, pierwotne, o znaczeniu powszechnym, dlatego nie może być naruszane przez żadne inne przepisy o treści ekonomicznej.

Prawo do pracy jest konsekwencją naturalnych uprawnień do godziwego życia i utrzymania, powinno ono obejmować każdego. Przez pracę rolnik winien zapewnić sobie i swojej rodzinie możliwość godziwego egzystowania. Z tym prawem wiąże się w sposób ścisły zagadnienie własności, któremu Jan Paweł II również poświęca znaczną uwagę.

Rolnik ma także prawo do zrzeszania się, tworzenia niezależnych stowarzyszeń i związków zawodowych. Celem tych organizacji jest obrona żywotnych interesów rolników, m.in. godziwej płacy oraz ubezpieczeń społecznych [21].

Jan Paweł II, mówiąc o prawach, nie zapomina także i o obowiązkach moralnych rolników, do których należą: podtrzymywanie życia na ziemi, doskonalenie samego siebie, wychowanie religijne w rodzinie, budowanie „cywilizacji miłości” oraz ekologia. Papież z mocą podkreśla, że „ziemia jest nie tylko darem Bożym; jest również ludzką odpowiedzialnością” (wszyscy ludzie otrzymali ziemię od Boga). Zatem więź rolnika z ziemią ma być związkiem mądrego i szlachetnego gospodarza. Ma to doniosłą wagę, zwłaszcza dzisiaj, kiedy współczesnemu światu zagraża kryzys ekologiczny. Zadaniem rolnika jest więc podnoszenie wartości ziemi, a nie powodowanie jej degradacji („Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj”).

Zadaniem rolnika jest także troska o życie religijno-moralne swojej rodziny. Przez troskę o tę formację oraz wierność wartościom wynikającym z życia i pracy na roli, rolnik kładzie podwaliny pod zdrowe i harmonijnie rozwijające się społeczeństwo, a dzięki temu buduje „cywilizację miłości” [22]. Jej wewnętrzna struktura zawiera w sobie poczwórny prymat: osoby przed rzeczą, etyki przed techniką, „bardziej być” przed „więcej mieć” oraz miłosierdzia przed sprawiedliwością [23]. Praca rolnika powinna więc być traktowana jako posłannictwo od Boga, które prowadzi świat i człowieka ku rzeczom wyższym.

Kryzys ekologiczny to problem moralny, a troska o ziemię i o to, by przynosiła ona plony, jest moralnym obowiązkiem każdego chrześcijanina, szczególnie rolnika [24]. Papież zauważa pilną potrzebę kształtowania postawy odpowiedzialności ekologicznej, która ma się wyrażać w służbie środowisku naturalnemu. Ochrona naturalnego środowiska jest ważna ze względu na dobro człowieka. Ziemia ma mu bowiem dostarczyć pożywienia i pomagać w jego rozwoju duchowym oraz moralnym.

Przypisy

  1. Mater et magistra, 144-145
  2. tamże, 123; 125
  3. tamże, 127
  4. tamże, 128
  5. tamże,131-132; 134-135; 137; 140
  6. tamże, 141
  7. tamże, 142
  8. tamże, 143; 146
  9. Populorum progressio, 22-23
  10. tamże, 27
  11. tamże, 38
  12. por. Laborem exercens, 21; Sollicitudo rei socialis, 29
  13. por. Jeśli pragniesz pokoju, wyjdź naprzeciw ubogim - Orędzie na Światowy Dzień Pokoju 1993; Przemówienie do uczestników światowego spotkania na szczycie Organizacji ds. Wyżywienia i Rolnictwa FAO, Rzym 13-17.11.1996
  14. Przemówienie na Anioł Pański, Watykan 15.07.1979; Spotkanie ze światem pracy w Quito, 30.1.1985
  15. por.Homilia na Mszy św. dla rolników, Legazpi, 21.2.1981
  16. por.Orędzie na I Światowy Dzień Wyżywienia, Watykan 10.10.1990
  17. por. tamże
  18. Homilia, Saint-Denis 1980
  19. Homilia podczas Mszy św. dla pielgrzymów z Górnego Śląska, Jasna Góra 6.6.1979
  20. Veritatis splendor, 54; Laborem exercens, 6
  21. tamże, 20
  22. Familiaris consortio, 42; Centesimus annus, 36-37
  23. por. [http://www.nauczaniejp2.pl/dokumenty/wyswietl/id/374 Evangelium vitae, 23
  24. Homilia podczas Mszy św. dla leśników, Val Visdeni, 12.7.1987


Bibliografia

Dzieła Jana Pawła II

Publikacje innych autorów

  • L. Durlak, Wartość i znaczenie pracy na roli w świetle społecznego nauczania Jana Pawła II, Kraków 2001;
  • J. Gurda, Blisko rolników, „Znaki Czasu” 1988, 9;
  • S. Janik, Wieś i rolnictwo w nauczaniu Kościoła, t. 2, Włocławek 1991;
  • J. Więcławek, Wieś i rolnictwo w nauczaniu Jana Pawła II, „Chrześcijanin w Świecie” 22(1992), 2(191).

Wybrane wypowiedzi Jana Pawła II o rolnictwie

Owa uniwersalność, a zarazem wielorakość procesu „panowania nad ziemią” rzuca światło na pracę ludzką, skoro panowanie człowieka nad ziemią dokonuje się w niej i poprzez nią. W ten sposób wyłania się znaczenie pracy w sensie przedmiotowym, co znajduje wyraz w kolejnych epokach kultury i cywilizacji. Człowiek panuje nad ziemią już poprzez to, że oswaja i hoduje zwierzęta, czerpiąc z tego dla siebie konieczne pożywienie i odzienie, a także przez to, że może wydobywać z ziemi i morza różne bogactwa naturalne. Daleko bardziej jednak człowiek „panuje nad ziemią”, gdy zaczyna tę ziemię uprawiać, a z kolei jej płody przetwarza, przystosowując je do swego użytku. W ten sposób rolnictwo stanowi wciąż podstawową dziedzinę życia gospodarczego i przez pracę ludzką nieodzowny składnik produkcji. Przemysł z kolei będzie polegał zawsze na odpowiednim zespoleniu bogactw ziemi — czy to żywych zasobów natury, czy produktów rolnych, czy też bogactw mineralnych lub chemicznych — z pracą człowieka, zarówno fizyczną, jak i intelektualną. To samo odnosi się w pewnym sensie także do dziedziny tak zwanych usług, jak niemniej do badań teoretycznych lub stosowanych.


Niechże rolnictwo polskie wyjdzie z wielokrotnego zagrożenia i przestanie być skazane tylko na walkę o przetrwanie. Niech doznaje wszechstronnej pomocy ze strony państwa. Wiele zniekształceń życia wiejskiego znajduje swe źródło w podrzędnym statusie rolnika jako pracownika i jako obywatela. Dlatego też model chłopa, lub chłopa-robotnika pracującego z małym skutkiem a ponad siły, winien być zastąpiony modelem wydajnego i niezależnego producenta, świadomego i umiejącego korzystać, nie gorzej niż inni, z dóbr kultury, i zdolnego do jej pomnażania.


Ale rolnictwo to przecież chleb. Ten chleb, z którego żyje człowiek. Nie samym chlebem on żyje, ale przecież żeby człowiek żył, musi mieć chleb. Dlatego tak bardzo leży nam na sercu, by tego chleba nie brakowało nikomu na naszym globie, a brakuje; leży nam na sercu, by go nie brakowało w naszej Ojczyźnie. Jest to ten sam chleb, który Chrystus „w dzień przed męką wziął w swoje święte i czcigodne ręce i dzięki składając Bogu swojemu wszechmogącemu, błogosławił, łamał i rozdawał swoim uczniom, mówiąc: Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy — to jest bowiem Ciało moje, które za was będzie wydane”. Człowiek potrzebuje więc chleba. Zarówno tego, który jest „owocem ziemi i pracy rąk ludzkich”, jak i tego, który „z nieba zstępuje i życie daje światu” (J 6, 33).

tamże


Linki zewnętrzne