Rosarium Virginis Mariae: Różnice pomiędzy wersjami

Z Centrum Myśli Jana Pawła II - WIKIJP2
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
m
Linia 8: Linia 8:
  
 
{{Cytat box
 
{{Cytat box
|cytat =Wielkie znaczenie tej modlitwy podkreślali liczni moi Poprzednicy. Szczególne zasługi miał w tym względzie Leon XIII, który 1 września 1883 roku ogłosił Encyklikę ''Supremi apostolatus officio'' tą uroczystą wypowiedzią zapoczątkował serię wielu innych, które poświęcił tej modlitwie, wskazując ją jako skuteczne narzędzie duchowe wobec bolączek społeczeństwa. Wśród Papieży nowszych czasów, którzy wyróżnili się wpromowaniu różańca, pragnę wspomnieć bł. JanaXXIII i przede wszystkim Pawła VI, który w Adhortacji apostolskiej Marialis cultus podkreślił, zgodnie z inspiracją Soboru Watykańskiego II, ewangeliczny charakter różańca i jego ukierunkowanie chrystologiczne.
+
|cytat =Wielkie znaczenie tej modlitwy podkreślali liczni moi Poprzednicy. Szczególne zasługi miał w tym względzie Leon XIII, który 1 września 1883 roku ogłosił Encyklikę ''Supremi apostolatus officio'' tą uroczystą wypowiedzią zapoczątkował serię wielu innych, które poświęcił tej modlitwie, wskazując ją jako skuteczne narzędzie duchowe wobec bolączek społeczeństwa. Wśród Papieży nowszych czasów, którzy wyróżnili się w promowaniu różańca, pragnę wspomnieć bł. Jana  XXIII i przede wszystkim Pawła VI, który w Adhortacji apostolskiej Marialis cultus podkreślił, zgodnie z inspiracją Soboru Watykańskiego II, ewangeliczny charakter różańca i jego ukierunkowanie chrystologiczne.
 
|źródło =''Rosarium Virgnis Mariae'', 2<ref>Polski tekst na oficjalnych stronach Watykanu http://www.vatican.va/holy_father/john_paul_ii/apost_letters/documents/hf_jp-ii_apl_20021016_rosarium-virginis-mariae_pl.html</ref>.
 
|źródło =''Rosarium Virgnis Mariae'', 2<ref>Polski tekst na oficjalnych stronach Watykanu http://www.vatican.va/holy_father/john_paul_ii/apost_letters/documents/hf_jp-ii_apl_20021016_rosarium-virginis-mariae_pl.html</ref>.
 
|width =
 
|width =
Linia 17: Linia 17:
  
 
{{Cytat box
 
{{Cytat box
|cytat =Niektórzy sądzą, że nieuniknioną konsekwencją centralnego miejsca liturgii, słusznie podkreślonego przez Sobór Watykański II, jest zmniejszenie znaczenia różańca. W rzeczywistości, jak wyjaśnił Paweł VI, modlitwa ta nie tylko nie przeciwstawia się liturgii, ale jest dla niej oparciem, gdyż dobrze do niej wprowadza i stanowi jej echo, pozwalając przeżywać ją wpełni wewnętrznego uczestnictwa i zbierać jej owoce w życiu codziennym.
+
|cytat =Niektórzy sądzą, że nieuniknioną konsekwencją centralnego miejsca liturgii, słusznie podkreślonego przez Sobór Watykański II, jest zmniejszenie znaczenia różańca. W rzeczywistości, jak wyjaśnił Paweł VI, modlitwa ta nie tylko nie przeciwstawia się liturgii, ale jest dla niej oparciem, gdyż dobrze do niej wprowadza i stanowi jej echo, pozwalając przeżywać ją w pełni wewnętrznego uczestnictwa i zbierać jej owoce w życiu codziennym.
Być może są jeszcze tacy, którzy żywią obawę, że różaniec może okazać się mało ekumeniczny ze względu na swój wyraźnie maryjny charakter. W rzeczywistości przynależy on do najczystszej perspektywy kultu Matki Bożej, wskazanej przez Sobór: kultu skierowanego ku chrystologicznemu centrum wiary chrześcijańskiej, tak « że gdy czci doznaje Matka, to i Syn [...] zostaje poznany, ukochany i wielbiony wsposób należyty ».8 Różaniec na nowo odkryty we właściwy sposób jest pomocą, a bynajmniej nie przeszkodą dla ekumenizmu!
+
Być może są jeszcze tacy, którzy żywią obawę, że różaniec może okazać się mało ekumeniczny ze względu na swój wyraźnie maryjny charakter. W rzeczywistości przynależy on do najczystszej perspektywy kultu Matki Bożej, wskazanej przez Sobór: kultu skierowanego ku chrystologicznemu centrum wiary chrześcijańskiej, tak, « że gdy czci doznaje Matka, to i Syn [...] zostaje poznany, ukochany i wielbiony w sposób należyty ». Różaniec na nowo odkryty we właściwy sposób jest pomocą, a bynajmniej nie przeszkodą dla ekumenizmu!
 
|źródło =tamże, 4<ref>tamże</ref>.
 
|źródło =tamże, 4<ref>tamże</ref>.
 
|width =
 
|width =
Linia 24: Linia 24:
 
}}
 
}}
  
===Kontemplacja. Chrystologia i mariologia rózańca===
+
===Kontemplacja. Chrystologia i mariologia różańca===
 
W rozdziale pierwszym zatytułowanym ''Kontemplować Chrystusa z Maryją'' Jan Paweł zwrócił uwagę, że pomimo swojego maryjnego charakteru, modlitwa różańcowa ma charakter chrystologiczny, stanowiąc formę kontemplowania oblicza Chrystusa razem z Maryją:
 
W rozdziale pierwszym zatytułowanym ''Kontemplować Chrystusa z Maryją'' Jan Paweł zwrócił uwagę, że pomimo swojego maryjnego charakteru, modlitwa różańcowa ma charakter chrystologiczny, stanowiąc formę kontemplowania oblicza Chrystusa razem z Maryją:
  
Linia 38: Linia 38:
  
 
{{Cytat box
 
{{Cytat box
|cytat =Cykle medytacyjne, proponowane przez różaniec święty, nie są oczywiście wyczerpujące, ale przypominają to, co istotne, prowadząc ducha do zasmakowania w poznawaniu Chrystusa, które stale czerpie z czystego źródła Ewangelii. Każdy z poszczególnych rysów Chrystusa opisanych przez Ewangelistów jaśnieje blaskiem Tajemnicy, która przewyższa wszelką wiedzę (por. Ef 3, 19). Jest to Tajemnica Słowa Wcielonego, w którym « mieszka cała Pełnia: Bóstwo, na sposób ciała » (Kol 2, 9). Dlatego Katechizm Kościoła Katolickiego kładzie tak wielki nacisk na tajemnice Chrystusa, przypominając, że « wszystko w życiu Jezusa [...] jest znakiem Jego misterium.
+
|cytat =Cykle medytacyjne, proponowane przez różaniec święty, nie są oczywiście wyczerpujące, ale przypominają to, co istotne, prowadząc ducha do zasmakowania w poznawaniu Chrystusa, które stale czerpie z czystego źródła Ewangelii. Każdy z poszczególnych rysów Chrystusa opisanych przez Ewangelistów jaśnieje blaskiem Tajemnicy, która przewyższa wszelką wiedzę (por. Ef 3, 19). Jest to Tajemnica Słowa Wcielonego, w którym « mieszka cała Pełnia: Bóstwo, na sposób ciała » (Kol 2, 9). Dlatego Katechizm Kościoła Katolickiego kładzie tak wielki nacisk na tajemnice Chrystusa, przypominając, że « wszystko w życiu Jezusa [...] jest znakiem Jego misterium ».
 
|źródło =tamże, 24<ref>tamże</ref>.
 
|źródło =tamże, 24<ref>tamże</ref>.
 
|width =
 
|width =
Linia 50: Linia 50:
 
|cytat =(...) trzeba najpierw zauważyć, że koronka zwraca się ku wizerunkowi Ukrzyżowanego, który otwiera i zamyka samą drogę modlitwy. Na Chrystusie skupia się życie i modlitwa wierzących. Wszystko od Niego wychodzi, wszystko ku Niemu zdąża, wszystko przez Niego, w Duchu Świętym, dochodzi do Ojca.
 
|cytat =(...) trzeba najpierw zauważyć, że koronka zwraca się ku wizerunkowi Ukrzyżowanego, który otwiera i zamyka samą drogę modlitwy. Na Chrystusie skupia się życie i modlitwa wierzących. Wszystko od Niego wychodzi, wszystko ku Niemu zdąża, wszystko przez Niego, w Duchu Świętym, dochodzi do Ojca.
  
Jako pomoc w liczeniu, wyznaczając rytm posuwania się w modlitwie, koronka przypomina nie kończącą się nigdy drogę kontemplacji i doskonałości chrześcijańskiej. Bł. Bartłomiej Longo widział w niej również 'łańcuch' łączący nas zBogiem. Owszem, łańcuch, ale łańcuch 'słodki'; taką okazuje się zawsze relacja z Bogiem, który jest Ojcem. 'Synowski' łańcuch, który pozwala nam jednoczyć się z Maryją, « służebnicą Pańską » (Łk 1, 38), a w końcu i z samym Chrystusem, który, będąc Bogiem, stał się 'sługą' dla naszej miłości (por. Flp 2, 7).
+
Jako pomoc w liczeniu, wyznaczając rytm posuwania się w modlitwie, koronka przypomina nie kończącą się nigdy drogę kontemplacji i doskonałości chrześcijańskiej. Bł. Bartłomiej Longo widział w niej również 'łańcuch' łączący nas z Bogiem. Owszem, łańcuch, ale łańcuch 'słodki'; taką okazuje się zawsze relacja z Bogiem, który jest Ojcem. 'Synowski' łańcuch, który pozwala nam jednoczyć się z Maryją, « służebnicą Pańską » (Łk 1, 38), a w końcu i z samym Chrystusem, który, będąc Bogiem, stał się 'sługą' dla naszej miłości (por. Flp 2, 7).
  
 
Piękne jest także rozciągnięcie symbolicznego znaczenia koronki na nasze wzajemne odniesienia - przypomina więzi komunii i braterstwa, łączące nas wszystkich z Chrystusem.
 
Piękne jest także rozciągnięcie symbolicznego znaczenia koronki na nasze wzajemne odniesienia - przypomina więzi komunii i braterstwa, łączące nas wszystkich z Chrystusem.
Linia 59: Linia 59:
  
 
===Modlitwa rodzinna===
 
===Modlitwa rodzinna===
Na zakończeniu listu papież zaznaczył, że różaniec może być modlitwą jednoczącą wszystkie pokolenia, szczególnie zaś małżonków oraz dzieci i rodziców, jak również ocenił, jest o jedną z najdoskonalszych modlitw o pokój:
+
Na zakończeniu listu papież zaznaczył, że różaniec może być modlitwą jednoczącą wszystkie pokolenia, szczególnie zaś małżonków oraz dzieci i rodziców, jak również ocenił, że jest jedną z najdoskonalszych modlitw o pokój:
  
 
{{Cytat box
 
{{Cytat box

Wersja z 13:48, 26 lut 2014

Rosarium Virgins Mariae (łac. Różaniec Dziewicy Maryi) - list apostolski Jana Pawła II na temat modlitwy różańcowej, ogłoszony 16 października w 2002 roku. Najbardziej widocznym skutkiem listu było zreformowanie kształtu rzymskokatolickiego różańca. Do dotychczasowej struktury trzech części modlitwy: tajemnic radosnych, bolesnych i chwalebnych, papież-Polak dodał część czwartą, nazwaną tajemnicami światła (Chrzest Chrystusa w Jordanie, Cud w Kanie Galilejskiej, Głoszenie nauk o Królestwie Bożym, Przemienienie na Górze Tabor oraz Ustanowienie Eucharystii).

Treść Rosarium Virgnis Mariae

Dokument składa się ze wstępu i trzech rozdziałów.

Wstęp. Różaniec w nauczaniu papieży i teologicznych dysputach

Na początku Jan Paweł II przypomniał najważniejsze elementy katolickiej nauki na temat modlitwy różańcowej wraz z wykładnią jego poprzedników na Tronie Piotrowym. Podniósł też problem zastrzeżeń, które przez wieki pojawiały się wśród teologów wobec tej formy modlitwy, jak również proklamował Rok Różańca Świętego (październik 2002 - październik 2003).

Wielkie znaczenie tej modlitwy podkreślali liczni moi Poprzednicy. Szczególne zasługi miał w tym względzie Leon XIII, który 1 września 1883 roku ogłosił Encyklikę Supremi apostolatus officio tą uroczystą wypowiedzią zapoczątkował serię wielu innych, które poświęcił tej modlitwie, wskazując ją jako skuteczne narzędzie duchowe wobec bolączek społeczeństwa. Wśród Papieży nowszych czasów, którzy wyróżnili się w promowaniu różańca, pragnę wspomnieć bł. Jana XXIII i przede wszystkim Pawła VI, który w Adhortacji apostolskiej Marialis cultus podkreślił, zgodnie z inspiracją Soboru Watykańskiego II, ewangeliczny charakter różańca i jego ukierunkowanie chrystologiczne.
Rosarium Virgnis Mariae, 2[1].


Odnosząc się do zarzutów wobec różańca, papież napisał:

Niektórzy sądzą, że nieuniknioną konsekwencją centralnego miejsca liturgii, słusznie podkreślonego przez Sobór Watykański II, jest zmniejszenie znaczenia różańca. W rzeczywistości, jak wyjaśnił Paweł VI, modlitwa ta nie tylko nie przeciwstawia się liturgii, ale jest dla niej oparciem, gdyż dobrze do niej wprowadza i stanowi jej echo, pozwalając przeżywać ją w pełni wewnętrznego uczestnictwa i zbierać jej owoce w życiu codziennym. Być może są jeszcze tacy, którzy żywią obawę, że różaniec może okazać się mało ekumeniczny ze względu na swój wyraźnie maryjny charakter. W rzeczywistości przynależy on do najczystszej perspektywy kultu Matki Bożej, wskazanej przez Sobór: kultu skierowanego ku chrystologicznemu centrum wiary chrześcijańskiej, tak, « że gdy czci doznaje Matka, to i Syn [...] zostaje poznany, ukochany i wielbiony w sposób należyty ». Różaniec na nowo odkryty we właściwy sposób jest pomocą, a bynajmniej nie przeszkodą dla ekumenizmu!
— tamże, 4[2].


Kontemplacja. Chrystologia i mariologia różańca

W rozdziale pierwszym zatytułowanym Kontemplować Chrystusa z Maryją Jan Paweł zwrócił uwagę, że pomimo swojego maryjnego charakteru, modlitwa różańcowa ma charakter chrystologiczny, stanowiąc formę kontemplowania oblicza Chrystusa razem z Maryją:

Na duchowej drodze różańca, opartej na nieustannym kontemplowaniu - razem z Maryją - Chrystusowego oblicza, ten wymagający ideał upodabniania się do Niego jest osiągany przez obcowanie, które moglibyśmy nazwać « przyjacielskim ». Wprowadza nas ono w naturalny sposób w życie Chrystusa i pozwala nam jakby « oddychać » Jego uczuciami.
— tamże, 15[3].


Streszczenie Ewangelii

W drugim rozdziale Tajemnice Chrystusa. Tajemnice Matki papież-Polak przypomniał, że modlitwa różańcowa ma charakter stricte biblijny i stanowi wyraźne streszczenie zapisów ewangelicznych dotyczących najważniejszych wydarzeń nowotestamentowej historii zbawienia. W związku z tym, aby jeszcze bardziej udoskonalić jej kształt, Jan Paweł II zadecydował o dodaniu do niej części czwartej, zawierającej zapis działalności publicznej Chrystusa i ustanowienie przez Niego Sakramentu Eucharystii.

Cykle medytacyjne, proponowane przez różaniec święty, nie są oczywiście wyczerpujące, ale przypominają to, co istotne, prowadząc ducha do zasmakowania w poznawaniu Chrystusa, które stale czerpie z czystego źródła Ewangelii. Każdy z poszczególnych rysów Chrystusa opisanych przez Ewangelistów jaśnieje blaskiem Tajemnicy, która przewyższa wszelką wiedzę (por. Ef 3, 19). Jest to Tajemnica Słowa Wcielonego, w którym « mieszka cała Pełnia: Bóstwo, na sposób ciała » (Kol 2, 9). Dlatego Katechizm Kościoła Katolickiego kładzie tak wielki nacisk na tajemnice Chrystusa, przypominając, że « wszystko w życiu Jezusa [...] jest znakiem Jego misterium ».
— tamże, 24[4].


Medytacja i misterium

Trzeci rozdział Dla mnie żyć to Chrystus ukazuje modlitwę różańcową jako szkołę pobożności i przybliżania się do poznania najważniejszych tajemnic wiary chrześcijańskiej. Jan Paweł II zwraca uwagę na symbolikę i strukturę sznura różańcowego, zakończonego krucyfiksem i sformowanego z koralików do odmawiania Pozdrowienia anielskiego i doksologii trynitarnej (Chwała Ojcu):

(...) trzeba najpierw zauważyć, że koronka zwraca się ku wizerunkowi Ukrzyżowanego, który otwiera i zamyka samą drogę modlitwy. Na Chrystusie skupia się życie i modlitwa wierzących. Wszystko od Niego wychodzi, wszystko ku Niemu zdąża, wszystko przez Niego, w Duchu Świętym, dochodzi do Ojca.

Jako pomoc w liczeniu, wyznaczając rytm posuwania się w modlitwie, koronka przypomina nie kończącą się nigdy drogę kontemplacji i doskonałości chrześcijańskiej. Bł. Bartłomiej Longo widział w niej również 'łańcuch' łączący nas z Bogiem. Owszem, łańcuch, ale łańcuch 'słodki'; taką okazuje się zawsze relacja z Bogiem, który jest Ojcem. 'Synowski' łańcuch, który pozwala nam jednoczyć się z Maryją, « służebnicą Pańską » (Łk 1, 38), a w końcu i z samym Chrystusem, który, będąc Bogiem, stał się 'sługą' dla naszej miłości (por. Flp 2, 7).

Piękne jest także rozciągnięcie symbolicznego znaczenia koronki na nasze wzajemne odniesienia - przypomina więzi komunii i braterstwa, łączące nas wszystkich z Chrystusem.
— tamże, 36[5].


Modlitwa rodzinna

Na zakończeniu listu papież zaznaczył, że różaniec może być modlitwą jednoczącą wszystkie pokolenia, szczególnie zaś małżonków oraz dzieci i rodziców, jak również ocenił, że jest jedną z najdoskonalszych modlitw o pokój:

Czymś pięknym i owocnym jest także powierzenie tej modlitwie drogi wzrastania dzieci. Czyż różaniec nie jest drogą życia Chrystusa od poczęcia do śmierci, aż do zmartwychwstania i wejścia do chwały? Coraz trudniej jest dziś rodzicom nadążyć za dziećmi na różnych etapach ich życia. W społeczeństwie rozwiniętej technologii, środków masowego przekazu i globalizacji wszystko stało się tak szybkie, a różnice kulturowe między pokoleniami coraz bardziej się zwiększają. Najróżniejsze przesłania i doświadczenia najmniej dające się przewidzieć prędko wkraczają w życie dzieci i młodzieży, a rodzice przeżywają nieraz udrękę, stając wobec grożących im niebezpieczeństw. Nierzadko doznają bolesnych rozczarowań, obserwując niepowodzenia swych dzieci ulegających ułudzie narkotyków, powabom rozpasanego hedonizmu, pokusom przemocy, najprzeróżniejszym przejawom bezsensu i rozpaczy. Modlitwa różańcowa za dzieci, a bardziej jeszcze z dziećmi, która wychowuje je już od najmłodszych lat do tego codziennego momentu « modlitewnej przerwy » całej rodziny, z pewnością nie jest rozwiązaniem wszelkich problemów, ale stanowi pomoc duchową, której nie należy lekceważyć.
— tamże, 42[6].


Krytyka listu

Zastrzeżenia do treści listu zgłosiły niektóre katolickie środowiska tradycjonalistyczne, szczególnie zaś grupy związane z Bractwem Kapłańskim św. Piusa X, założonym przez abpa Marcela Lefebvre`a. Krytycy podkreślali, że w papieskim liście nie pojawiło się przypomnienie o nadprzyrodzonym charakterze modlitwy różańcowej, danej przez Matkę Bożą świętemu Dominikowi, założycielowi zakonu dominikanów. Tradycjonaliści krytycznie odnieśli się do obecnych w liście porównań modlitwy różańcowej do podobnych zewnętrznie form modlitw w innych religiach oraz zwracali uwagę na brak odniesień do roli Matki Bożej jako Pośredniczki wszelkich łask, co ich zdaniem ma kluczowe znaczenie dla zrozumienia wagi i skuteczności różańca[7].

Przypisy

  1. Polski tekst na oficjalnych stronach Watykanu http://www.vatican.va/holy_father/john_paul_ii/apost_letters/documents/hf_jp-ii_apl_20021016_rosarium-virginis-mariae_pl.html
  2. tamże
  3. tamże
  4. tamże
  5. tamże
  6. tamże
  7. Krzysztof A. Ferrara, Różaniec Bugniniego, artykuł w miesięczniku Zawsze Wierni nr 6/ 2006 http://www.piusx.org.pl/zawsze_wierni/artykul/953

Bilbliografia