Uczestnictwo

Z Centrum Myśli Jana Pawła II - WIKIJP2
Wersja z dnia 20:10, 6 mar 2014 autorstwa Pgierech (dyskusja | edycje) (Utworzył nową stronę „ Treść hasła pochodzi z publikacji „Wielka Encyklopedia Nauczania Jana Pawła II”, [http://www.polwen.pl/ Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne], Radom 2014 Au...”)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Treść hasła pochodzi z publikacji „Wielka Encyklopedia Nauczania Jana Pawła II”, Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne, Radom 2014
Autor hasła: ks. Marian POKRYWKA

Uczestnictwo – (łac. „participatio”) – właściwość osoby; jej mocą człowiek, bytując i działając wspólnie z innymi, spełnia siebie. W starożytności o uczestnictwie mówili Sokrates, Platon, a przede wszystkim Arystoteles. W filozofii chrześcijańskiej dużo uwagi uczestnictwu poświęcili św. Augustyn i św. Ambroży. Św. Tomasz z Akwinu, odnosząc się do dziedzictwa Arystotelesa oraz do Biblii, rozwinął koncepcję uczestnictwa człowieka w ontycznym źródle prawdy, dobra i piękna. Wszystkie byty – poza Bogiem – partycypują w Jego absolutnym istnieniu w zależności od doskonałości swej natury.

Nauczanie Jana Pawła II nt. uczestnictwa

Kategoria uczestnictwa była obecna w antropologii filozoficznej Karola Wojtyły w okresie sprzed pontyfikatu. Uczestnictwo pozwala na głębsze, bardziej personalistyczne rozumienie zaangażowania w życie społeczne. Samo zaangażowanie może być pojmowane na sposób przedmiotowy, jako zaangażowanie „w coś”, natomiast uczestnictwo zwraca uwagę na podmiotowy wymiar tego zaangażowania (jest to zawsze uczestnictwo „kogoś”). Dla Wojtyły uczestnictwo nie oznacza tylko zewnętrznych relacji, ale zostaje wyprowadzone z wewnętrznej struktury osoby. Dlatego też jest ono czymś więcej niż tylko pewnym typem działania, przez które realizuje się współpraca z innymi. Ważne jest nie tylko to, co człowiek wnosi w życie społeczne, ale nade wszystko to, kim człowiek jest i kim się staje, uczestnicząc w życiu społecznym. Należy mówić nie tylko o uczestnictwie, ale wprost o „osobie uczestniczącej” [1]. W nauczaniu papieskim refleksja nad uczestnictwem została uzupełniona i pogłębiona o wymiar biblijnoteologiczny i pastoralny. Teologiczna wizja uczestnictwa odnajduje swój najgłębszy fundament w Objawieniu chrześcijańskim. Szczególnie istotne dla pełnego odczytania uczestnictwa jest odniesienie do Trójcy Świętej. Człowiek został stworzony na obraz samego Boga, a Bóg jest Bogiem Trójjedynym: Ojcem, Synem i Duchem Świętym. Prawda o Bogu Trójjedynym ukazuje komunijny charakter nie tylko Osób Boskich, ale także osób ludzkich. Uczestnictwo we wspólnocie trynitarnej domaga się realizacji wspólnoty interpersonalnej z Bogiem i ludźmi. Dzięki uczestnictwu osoba realizuje się poprzez dar z siebie i przyjęcie daru od innej osoby. Jan Paweł II zwraca uwagę na – fundamentalną dla wizji uczestnictwa – prawdę o wszczepieniu w Chrystusa i uczestnictwie w Jego życiu. Stąd wezwanie do uczestnictwa chrześcijanin powinien odczytywać ostatecznie w kontekście życia z Chrystusem, a więc w kontekście życia sakramentalnego. Chrystologiczna wizja uczestnictwa wiąże się z wizją eklezjalną. Każde prawdziwie chrześcijańskie zaangażowanie się w tworzenie wspólnoty pomiędzy ludźmi jest jednocześnie budowaniem i uobecnianiem wspólnoty Kościoła w świecie. Dowartościowanie eklezjalnego wymiaru uczestnictwa wydaje się szczególnie ważne obecnie, albowiem istniejące prądy sekularyzacyjne spychają całość życia religijnego do sfery prywatnej, nie uznając społecznej roli Kościoła. Papież zwraca uwagę, że w złożonej sytuacji współczesnego świata uczestnictwo staje się szczególnym zobowiązaniem moralnym, zwłaszcza wobec występujących różnych form zafałszowania, a nawet zanegowania uczestnictwa. W sprzeczności z uczestnictwem – zarówno na płaszczyźnie teoretycznej, jak i praktycznej – pozostają dwa jego wypaczenia: indywidualizm i totalizm. W obu systemach podstawowym założeniem jest sprzeczność pomiędzy dobrem jednostki a dobrem wspólnym. Indywidualizm tak dalece wysuwa dobro jednostki, że społeczność stanowi co najwyżej tło dla osobistego życia i rozwoju. Osoba nie spełnia się poprzez działanie wspólnie z innymi, a nawet – w tym ujęciu – drugi człowiek oraz wspólnota jawią się człowiekowi jako zagrożenie jego bytu i dobra. Stąd też działanie z innymi ludźmi jest traktowane jako przykra konieczność. Przeciwieństwem indywidualizmu jest totalizm, który podporządkowuje jednostkę bez reszty wspólnocie i społeczeństwu. W tym systemie liczą się tylko kolektywne cele, dobra i korzyści, a jednostka jest postrzegana jako wróg wspólnoty. Oba antypersonalistyczne sposoby ujmowania człowieka i jego relacji z dobrem wspólnym mają swe konsekwencje praktyczne, ponieważ na ich podłożu wyrastają postawy, które są zaprzeczeniem uczestnictwa. Chodzi tu głównie o konformizm i unik. Konformista nie tworzy wspólnoty, ale raczej niejako pozwala się nieść zbiorowości, co w dalszej perspektywie prowadzi do dezintegracji społecznej. W przypadku uniku jest to wycofanie się z budowania dobra wspólnego. Niekiedy postawa uniku może być świadomie wybrana i usprawiedliwiona. Zdaniem Ojca Świętego, jeżeli istnieją racje usprawiedliwiania postawy uniku, to te same racje muszą stanowić oskarżenie dla wspólnoty. To niwelowanie podmiotowości obywateli rodzi bierność, poczucie frustracji, beznadziejności, a także brak zaangażowania w życie narodowe, skłonność do emigracji, choćby tak zwanej emigracji wewnętrznej. Stąd wciąż aktualne pozostają słowa Papieża z trzeciej pielgrzymki do Ojczyzny:

trzeba zaczynać od społeczeństwa. Od ludzi. […] Każdy z tych ludzi ma swoją osobową godność, ma prawa tej godności odpowiadające. W imię tej godności słusznie każdy i wszyscy dążą do tego, aby być nie tylko przedmiotem nadrzędnego działania władzy, instytucji życia państwowego – ale być podmiotem. A być podmiotem to znaczy uczestniczyć w stanowieniu o "pospolitej rzeczy" […]. Tylko wówczas naród żyje własnym życiem, gdy w całej organizacji życia państwowego stwierdza swoją podmiotowość [2]. 

W nawiązaniu do powojennej historii Polski Jan Paweł II z uznaniem odniósł się do tych wszystkich, którzy podjęli się trudu uczestnictwa, mimo niesprzyjających zewnętrznych uwarunkowań, nie ulękli się niebezpieczeństw i trudności. Wezwanie Boże do pracy w winnicy skierowane jest do wszystkich, w sposób zaś szczególny do ludzi świeckich. Dla wiernych świeckich świat jest miejscem, gdzie dociera do nich wezwanie Boże. Poprzez uczestnictwo w duchu Ewangelii mają uświęcać świat niejako od wewnątrz. Jan Paweł II podkreśla, że współcześnie dostrzegana jest w coraz większej mierze potrzeba uczestnictwa; jest to prawdziwy „znak czasu”, dochodzący do głosu w różnych środowiskach i dziedzinach życia. Pomimo tego rosnącego zaangażowania wciąż jednak potrzebne jest przypominanie na nowo wezwania do uczestnictwa, ponieważ nowe sytuacje – zarówno w Kościele, jak i w życiu społecznym, ekonomicznym, politycznym i kulturalnym – domagają się dzisiaj ze szczególną siłą zaangażowania ludzi świeckich. Bierność, która zawsze była postawą nie do przyjęcia, dziś bardziej jeszcze staje się winą. Nikomu nie godzi się trwać w bezczynności [3].


Przypisy

  1. por. K.Wojtyła, Osoba i czyn. Kraków 1985
  2. Przemówienie na Zamku Królewskim, Warszawa, 8.06.1987
  3. ‘‘Christifideles laici’’ 3

Bibliografia

Dzieła Jana Pawła II

Publikacje innych autorów

  • J. Nagórny. Solidarność i sprzeciw u podstaw uczestnictwa w życiu społecznym. RT 48-49:1991-1992 z. 3;
  • Tenże. Teologiczne podstawy uczestnictwa chrześcijan w życiu społecznym. W: Zaangażowanie chrześcijan w życiu społecznym. Red. A. Marcol. Opole 1994;
  • Tenże. Posłannictwo chrześcijan w świecie. T. 1: Świat i wspólnota. Lublin 1997;
  • M. Pokrywka. Osoba – uczestnictwo – wspólnota. Refleksje nad nauczaniem społecznym Jana Pawła II. Lublin 2000;
  • M. Drożdż. hasło Uczestnictwo-ENS.

Wybrane wypowiedzi Jana Pawła II o uczestnictwie




Linki zewnętrzne