Choroba

Z Centrum Myśli Jana Pawła II - WIKIJP2
Wersja z dnia 04:49, 28 lut 2016 autorstwa Pgierech (dyskusja | edycje) (→‎Wybrane wypowiedzi Jana Pawła II nt. choroby)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Treść hasła pochodzi z publikacji „Wielka Encyklopedia Nauczania Jana Pawła II”, Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne, Radom 2014
Autor hasła: ks. Antoni BARTOSZEK 


Choroba – jako przeciwieństwo zdrowia: osłabienie o różnym stopniu natężenia sprawności życiowej człowieka; choć wiąże się nade wszystko z cielesnością, u człowieka nie ma charakteru jedynie biologicznego, lecz posiada wymiar psychiczny (nie tylko w odniesieniu do chorób psychicznych) oraz społeczny. Od strony egzystencjalnej: poważna choroba może być wstrząsem w życiu człowieka, a niekiedy także w otoczeniu chorego; w chorobie człowiek doświadcza swojej ograniczoności i uświadamia sobie stan swego przemijania; stąd też choroba wiąże się nie tylko z cierpieniem o charakterze fizycznym, ale także duchowym. Od strony moralnej: choroba stanowi poważne wyzwanie dla człowieka chorego i dla jego otoczenia, a szerzej – dla całego społeczeństwa i państwa (wspólnoty międzynarodowej).

Zagadnienie choroby w nauczaniu Jana Pawła

Jan Paweł II posługuje się terminem „choroba” w różnych znaczeniach. Używa go w odniesieniu do schorzeń fizycznych, wymieniając konkretne choroby; mówi o chorobach nowych, takich jak AIDS, oraz o chorobach starych, takich jak gruźlica, malaria, trąd [1]. Odnosi ten termin do zaburzeń umysłowych, mówiąc o chorobach i chorych umysłowo [2]. Pojęcie „choroby” Papież odnosi także do moralnego wymiaru człowieczeństwa: nasza cywilizacja jest chora na szerzący się egoizm, na indywidualistyczny utylitaryzm przedstawiany często jako życiowa zasada, na postawę negacji i powszechnej obojętności wobec transcendentnego przeznaczenia człowieka, na kryzys wartości duchowych i moralnych, budzący tak wielką troskę ludzkości. „Patologia” ducha jest nie mniej groźna od „patologii” fizycznej, obydwie zaś wzajemnie na siebie oddziałują [3].

Nauczanie moralne Papieża na temat chorób można odnaleźć w kilku grupach wypowiedzi: w orędziach na Światowy Dzień Chorego, w licznych przemówieniach wygłoszonych na spotkaniach z chorymi oraz w przemówieniach do pracowników służby zdrowia. Ponadto należy tu wymienić list apostolski Salvifici doloris oraz encyklikę Evangelium vitae. Pierwszy z tych dokumentów, mówiąc o sensie cierpienia, pozwala także zgłębić problematykę choroby, drugi natomiast wskazuje na zagrożenia życia ludzkiego znajdującego się w sytuacji choroby i potwierdza godność człowieka chorego.

W podejmowanej przez Papieża problematyce choroby można wyróżnić dwa aspekty: personalistyczno-logiczne rozumienie jej istoty oraz spojrzenie na chorobę jako wyzwanie moralne, prowadzące do przyjęcia konkretnych postaw i wypełnienia określonych powinności. W odniesieniu do pierwszego aspektu − Jan Paweł II widzi chorobę w kontekście całościowej, duchowocielesnej wizji osoby ludzkiej, podkreślając, że wszelkie dolegliwości fizyczne oraz psychiczne powiązane są z duchowym wymiarem człowieczeństwa, w którym człowiek doświadcza bólu duszy [4]. W sytuacji choroby człowiek może przeżywać różnego rodzaju cierpienia duchowe, np. doświadczenie niezrozumienia ze strony otoczenia, samotność, opuszczenie, wyrzuty sumienia, trudność zrozumienia, dlaczego złym powodzi się dobrze, podczas gdy sprawiedliwi doznają cierpień [5]. Integralne spojrzenie na chorobę stanowi punkt wyjścia do poszukiwania jej sensu. Znaczenie tych poszukiwań jest tym większe, im bardziej współczesny człowiek doznaje poczucia absurdalności bólu i choroby [6]. Głębsza analiza pozwala dostrzec w chorobie ukryte znaczenia i sensy. Niejednokrotnie w chorobie objawia się wielkość i siła moralna człowieka. Papież pisze, iż bardzo często, gdy ciało jest głęboko chore, całkowicie niesprawne, a człowiek jakby niezdolny do życia i do działania, to wówczas wewnętrzna dojrzałość i wielkość duchowa tym bardziej jeszcze się uwydatnia, stanowiąc przejmującą lekcję dla ludzi zdrowych i normalnych [7].

Ostateczne światło na tajemnicę choroby rzuca Ewangelia: jedyną prawdziwą odpowiedzią na chorobę, cierpienie i śmierć jest Chrystus, nasz Pan, który dla nas umarł i zmartwychwstał [8]. Poprzez Jezusa choroba i każde ludzkie cierpienie otrzymują szczególną wartość – wartość zbawczą: jeśli osoba chora jednoczy się z Jezusem, wówczas uczestniczy w misji zbawczej Jezusa, czyni z doświadczenia cierpienia życiowe chrystocentryzm ewangeliczny powołanie [9]. Osoby chore zostały także posłane jako robotnicy do winnicy Pańskiej [10][11]

Jan Paweł II, ukazując głęboki sens choroby i cierpienia, w żadnej mierze nie wzywa do postawy biernej wobec osób chorych. Patrzy na cierpienie jako na moralne wyzwanie. Wyzwanie to najpełniej zostało podjęte przez Jezusa, który leczył i uzdrawiał chorych, i wszystkim opiekującym się chorymi dał za wzór dobrego Samarytanina. Dlatego też Papież ukazuje Ewangelię jako źródło motywacji dla wszelkich działań współczesnej służby zdrowia [12]. Wzywa, aby wszyscy opiekujący się chorymi, wpatrując się w osobę Jezusa, przyjmowali postawę samarytańską: należy […] zwrócić się z naglącym apelem do osób pracujących zawodowo w sferze medycyny i opieki nad chorymi, aby uczyli się od Chrystusa – lekarza duszy i ciała, jak być dla braci prawdziwymi „dobrymi samarytanami” [13].

Jan Paweł II docenia osiągnięcia współczesnej medycyny – służące autentycznemu dobru człowieka – uznając je za jeden ze „znaków nadziei” [14] [15]. Podkreśla, iż całościowej wizji osoby ludzkiej odpowiada, rozwijająca się coraz intensywniej, integralna opieka nad chorym, uwzględniająca potrzeby biologiczne, psychiczne, społeczne oraz duchowe chorego i jego otoczenia [16]. Zauważa także, iż współcześnie wzrosła powszechna świadomość prawa do ochrony zdrowia, która znajduje formalny wyraz w różnego rodzaju kartach praw chorego [17]. Równocześnie jednak dostrzega obecne zagrożenie, jakim jest eutanazja [18], i dlatego wzywa wszystkich pracowników służby zdrowia, aby stali na straży ludzkiego życia [19].


Przypisy

  1. por.Orędzie na Światowy Dzień Chorego. 2003, nr 6
  2. por. Przemówienie do uczestników konferencji poświęconej umysłowo chorym, 30.11.1996
  3. Jan Paweł II, Orędzie na Światowy Dzień Chorego. 1995, nr 1
  4. por. Jan Paweł II. List apostolski Salvifici doloris (11.02.1984), 5
  5. por. Jan Paweł II. List apostolski Salvifici doloris (11.02.1984), 6
  6. por. AG, 11.02.2004)
  7. por. Salvifici dolorisSalvifici doloris], 26
  8. por. Orędzie na Światowy Dzień Chorego. 2004, nr 6
  9. por. Salvifici doloris, 26
  10. por. Jan Paweł II, Orędzie na Światowy Dzień Chorego. 2000, nr 7
  11. Christifideles laici, 53
  12. por. Evangelium Vitae 32; 43
  13. Orędzie na Światowy Dzień Chorego. 2001, nr 3
  14. por. Jan Paweł II. List apostolski Tertio millennio adveniente (10.11.1994) 46
  15. por. Evangelium Vitae 26
  16. Orędzie na Światowy Dzień Chorego. 2001, nr 4
  17. Orędzie na Światowy Dzień Chorego. 2001, nr 1
  18. por. Evangelium Vitae 4; 15
  19. Jan Paweł II, Orędzie na Światowy Dzień Chorego.2000, nr 12

Bibliografia

Dzieła Jana Pawła II

  • Christifideles laici 53;
  • Evangelium Vitae 4; 15; 26; 32; 43;
  • Jan Paweł II, List apostolski Salvifici doloris (11.02.1984) 5-6; 26;
  • Jan Paweł II, Orędzie na Światowy Dzień Chorego. 1993-2004;
  • Paweł II, List apostolski Tertio millennio adveniente (10.11.1994) 46;
  • Ewangelia cierpienia. Wybór homilii, przemówień i dokumentów JanaPawła II., Kraków 1997.

Publikacje pozostałych autorów

  • S. Witek, Choroba. III: Aspekt religijno-moralny. [w:] Encyklopedia katolicka. T. 3, red. F. Gryglewicz i in. Lublin 1979-2002;
  • Sens choroby, sens śmierci, sens życia., red. H. Bortnowska, Kraków 1993;
  • M. Wandrasz, Religijność a postawa wobec choroby. Lublin 1998;
  • J. Troska, Moralność życia cielesnego. Poznań 1999;
  • J. Wróbel, Człowiek i medycyna. Teologicznomoralne podstawy ingerencji medycznych. Kraków 1999;
  • A. Bartoszek, Człowiek w obliczu cierpienia i umierania. Moralne aspekty opieki paliatywnej. Katowice 2000.

Wybrane wypowiedzi Jana Pawła II nt. choroby

Wiek podeszły stwarza nowe problemy, którym trzeba zawczasu stawić czoło przez rozważny program duchowej pomocy. Stopniowa rezygnacja z aktywnego życia, a w niektórych przypadkach choroba i wymuszona bezczynność — wszystko to składa się na doświadczenie, które może mieć wielką wartość formacyjną. Jest to często okres bolesny, jednakże daje on osobie konsekrowanej możliwość poddania się formującemu wpływowi doświadczenia paschalnego i upodobnienia się do Chrystusa ukrzyżowanego, który we wszystkim spełnia wolę Ojca i cały Mu się powierza aż do oddania w Jego ręce swego ducha. To upodobnienie jest nowym sposobem przeżywania konsekracji, która nie jest już związana ze skutecznym wykonywaniem żadnej kierowniczej funkcji lub pracy apostolskiej.


Odpowiednią uwagę poświęcić należy także duszpasterstwu chorych. Zważywszy, że choroba jest sytuacją, która rodzi istotne pytania co do sensu życia, «w społeczeństwie dobrobytu i wydajności, w kulturze, którą cechuje bałwochwalczy kult ciała, wypieranie ze świadomości bólu i cierpienia oraz mit wiecznej młodości», troskę o chorych winno się uważać za jeden z priorytetów. W tym celu należy zabiegać z jednej strony o odpowiednie duszpasterstwo w różnych miejscach cierpienia, na przykład przez obecność w szpitalach kapelanów, członków stowarzyszeń wolontariatu, kościelne instytucje służby zdrowia, a z drugiej strony — wspierać rodziny osób chorych. Ponadto trzeba odpowiednimi środkami duszpasterskimi wspierać personel medyczny i paramedyczny w trudnym powołaniu, jakim jest służba chorym. W swej działalności bowiem pracownicy służby zdrowia codziennie wielkodusznie służą życiu. Powinni oni dawać pacjentom również to szczególne wsparcie duchowe, jakim jest ciepło autentycznego kontaktu ludzkiego.


Człowiek został powołany do radości i szczęśliwego życia, codziennie jednak doświadcza różnorakich form cierpienia, zaś choroba jest jego najczęstszą i najpowszechniejszą postacią. W obliczu cierpienia nasuwają się pytania: Dlaczego cierpimy? Po co cierpimy? Czy ludzkie cierpienie ma sens? Czy cierpienie fizyczne albo moralne może być doświadczeniem pozytywnym? Z pewnością każdy z nas niejednokrotnie postawił sobie te pytania — w czasie choroby, w okresie rekonwalescencji, przed operacją chirurgiczną albo w obliczu cierpienia bliskiej osoby.

Dla chrześcijanina te pytania nie pozostają bez odpowiedzi. Cierpienie jest tajemnicą, często niezgłębioną dla rozumu. Stanowi część tajemnicy człowieka i znajduje wyjaśnienie tylko w Jezusie Chrystusie, który objawia człowiekowi jego własną tożsamość. Tylko dzięki Niemu możemy odnaleźć sens wszystkiego, co ludzkie. Jak napisałem w liście apostolskim Salvifici doloris, cierpienie «nie może być przetworzone i przemienione łaską od zewnątrz, ale od wewnątrz. (...) Nie zawsze ten proces wewnętrzny przebiega jednakowo. (...) Chrystus nie wyjaśnia w oderwaniu racji cierpienia, ale przede wszystkim mówi: Pójdź za Mną! Pójdź! Weź udział swoim cierpieniem w tym zbawieniu świata, które dokonuje się przez moje cierpienie! Przez mój Krzyż» (n. 26). Dlatego gdy stajemy jako chrześcijanie w obliczu tajemnicy cierpienia, możemy powiedzieć zdecydowanie: «niech się dzieje wola Twoja, Boże» i powtórzyć za Jezusem: «Ojcze mój, jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich! Wszakże nie jak Ja chcę, ale jak Ty» (Mt 26, 39).

Przesłanie papieskie do chorych, Meksyk, 24.01.1999


Linki zewnętrzne

Hasła w Zintegrowanej Bazie Tekstów Papieskich:

Zobacz także