Elementarz etyczny

Z Centrum Myśli Jana Pawła II - WIKIJP2
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Treść hasła pochodzi z publikacji „Jestem z Wami: kompendium twórczości i nauczania Karola Wojtyły - Jana Pawła II”, Wydawnictwo M, Kraków 2010
Autor hasła: o. Maciej Zięba OP

Elementarz etyczny - Miłość energią zbliżającą ludzi - w latach 1957–1958 ks. Karol Wojtyła, już wówczas wykładowca etyki na KUL, opublikował w „Tygodniku Powszechnym” 21 artykułów pod wspólnym tytułem Elementarz etyczny. Nazwa jest nieco myląca. Był to bowiem elementarz w tym znaczeniu, że podejmował najbardziej podstawowe zagadnienia etyki. Autor posługiwał się jednak językiem często niełatwym, był bowiem myślicielem oryginalnym. Późniejsi współpracownicy kard. Wojtyły z KUL żartowali, że gdy metropolita krakowski przynosi nowy maszynopis, trzeba ów tekst przetłumaczyć z polskiego na polski. Jednym z bliskich współpracowników Karola Wojtyły był prof. Jerzy W. Gałkowski i bardzo trafną decyzją Wydawnictwa było opatrzenie tego tomu wstępem jego autorstwa.

Ksiądz Wojtyła rozpoczyna swoją książkę od refleksji na temat różnic pomiędzy moralnością a etyką, a następnie przechodzi do problemów etyki naukowej. To typowa dla niego metoda – najpierw trzeba zdefiniować pojęcia. Nauka o moralności jest nauką opisową, odtwarzającą to, co ludzie żyjący w określonych czasach i środowiskach uznawali za dobre bądź złe. Etyka natomiast jest nauką normatywną, określającą co jest dobre, a co złe. Posiada swój naukowy status, acz odmienny niż nauki doświadczalno-indukcyjne, badające inne aspekty otaczającej nas rzeczywistości.

Z kolei autor przechodzi do samych podstaw etyki – pochodzenia norm, etycznego realizmu, prawa natury, znaczenia powinności etycznej. Kolejna grupa zagadnień koncentruje się wokół celu człowieka – jego dążenia do szczęścia, do przyjemności, rozważa problem bezinteresowności, wyjaśnia wagę ascezy i dążenia do Boga przez wiarę, nadzieję i miłość. Ostatnie rozdziały skoncentrowane są na problemach etyki społecznej.

Wszystkie rozważania konsekwentnie spaja idea normy personalistycznej: każdy człowiek jest osobą, a więc jest obdarzony niezbywalną godnością; jest też istotą rozumną i wolną, a więc etyczną, bo tylko czyny podejmowane w sposób świadomy i wolny można oceniać etycznie; i wreszcie jest istotą społeczną, to znaczy że pełni swego rozwoju nie osiągnie bez relacji z innymi ludźmi. Elementy takiego myślenia zawierają różne systemy – pisze ks. Karol Wojtyła – ale to etyka chrześcijańska w sposób najbardziej wyrazisty i konsekwentny broni ludzkiej godności, praw każdego człowieka, a także jego rozumności i wolności. Zauważmy, że do Soboru Watykańskiego II, który konsekwentnie podjął ten sposób myślenia, brakowało jeszcze paru lat. W tamtym czasie dominował neoscholastyczny sposób myślenia oraz formułowania – kładący większy nacisk na zewnętrzną normę, zawierający pewien rygoryzm, podkreślający bardziej metafizyczne zasady i uzyskiwane z nich wnioski niż doświadczenie osobowe. Wpływ tamtego myślenia jest też w tej książce widoczny, ale ks. Wojtyła jest inny – wyraźnie przenosi akcenty na miłość między osobami: Miłość stanowi swoistą energię, która jedyna pozwala tak bardzo przybliżyć się do osoby, wniknąć w jej świat, poniekąd (moralnie) utożsamić się z jej bytem. To myślenie prowadzi go do następującego wniosku: W życiu społecznym miłość spełnia jedną niesłychanie ważną rolę: chroni przed jego usztywnieniem, stotalizowaniem, czy też choćby wyłącznym legalizowaniem. Chrześcijaństwo, które określiło tę siłę i które wciąż jak może stara się ją bodaj ludziom uświadamiać, jeśli nie wręcz wyzwalać w życiu społeczeństw wielkich i małych – spełnia przez to samo ogromną rolę. Z tej roli, jaką spełnia miłość, nawet sami chrześcijanie nie zawsze zdają sobie sprawę, a jeśli chodzi o wyzwalanie tej wspaniałej energii moralnej, to z pewnością zarówno każdy z osobna, jak i wszyscy razem mają sobie wiele pod tym względem do wyrzucenia. Można by zatem zapytać, skąd ta oryginalność myślenia u młodego etyka z KUL? Odpowiedź na to pytanie formułował wielokrotnie, już jako Jan Paweł II: z doświadczenia polskiego. Z tego dobrego – polskiej jagiellońskiej tolerancji, i z tego straszliwego – dwóch totalitaryzmów, które za jego młodości przetoczyły się przez polskie ziemie. Oba te doświadczenia nauczyły go, że należy bronić godności każdej osoby.

To niezwykle interesujące, że książka prawie się nie zestarzała. Oczywiście, w znacznej części dlatego, że sama propozycja chrześcijańska jest ponadczasowa. Ale ks. Karol Wojtyła drukował swoje teksty w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku, w odcinkach i w tygodniku, i nie unikał aktualnych odniesień, a często i bieżących polemik. Główne osie sporów pozostały jednak dziś te same. Tyle tylko, że ich uczestnicy przebrali się w nowe kostiumy. Przykładowo: marksizm łączy z postmodernizmem krytyka obiektywnej prawdy, a więc i realizmu etyki; naukowy socjalizm na szczęście umarł, ale pogląd sformułowany przez Engelsa, że człowiek jest nieco udoskonalonym szympansem, jest silnie obecny w mediach, podziela go wielu biologów. Spór o samorozumienie się człowieka, o istnienie dobra i zła trwa nadal. Refleksje młodego ks. Karola Wojtyły są więc aktualne także dzisiaj.


Bibliografia

  • o. Maciej Zięba OP, Jestem z Wami: kompendium twórczości i nauczania Karola Wojtyły - Jana Pawła II, Wydawnistwo M, Kraków 2010, s. 36-39 ISBN 9788375952520 W bibliotece.jpg

Linki zewnętrzne

Zobacz także

Zagadnienie wiary w dziełach św. Jana od Krzyża

Zagadnienia podmiotu moralności

Wykłady lubelskie

Miłość i odpowiedzialność

Osoba i czyn